Dziwne zachowanie flopa!

Autor: Szymon Życiński WP (szymon_at_zycinski.prv.pl)
Data: Fri 25 May 2001 - 23:34:09 MET DST


AvE

    Mam problem. Z zabytkowych rupieci zlozylem kompa niby wszystko okej ale
ta stacja.... Sprawa wyglada tak jest to cx486 na jakiejs nieznanej plycie z
podstawka socket 3 (nie da sie jej inaczej zidentyfikowac), karta grafiki to
trident 9000, 8 mb ramu, hdd 320 IBM i nieszczesny kontroler MultiIO
(IDE+IO). Sytuacja wyglada tak jesli przy boocie wloze dysk do stacji bestia
wyswietli starting ms-dos (bo chce tam miec dos 6.22 + win 3.1) i sie
zawiesi! Jesli po boocie z hdd sprobuje sie dostac do stacji mam komunikat
hardware failure!! Stacja zakreci dyskietka i zaraz przerwie z tym
komunikatem. Podejrzewalem kontroler, kabel lub stacje. Niestety wszystko
sprawne :(((( Cos jakby ta plyta nie lubila napedow FDD. Jesli ktos ma jakis
swiezy pomysl niech da mi znac, bo teraz przenioslem tam system z mojego
hdd, a skoro jest to win 98 nie moge zainstalowac win 3.1 bo twierdzi, ze
niewlasciwy command.com, nawet jesli tak by nie twierdzil to co mi po
kompie, bez mozliwosci przenoszenia danych. Tak w gwoli przypomnienia w
komputerze nie ma nic ponad plyte, proca, ram, hdd, multiIO, fdd. Zadnych
CD-Romow, dzwiekowek i innych cudow. Podejrzewam te plyte lecz jesli to ona
to z tego kompa nici druga, ktora moge wlozyc powoduje, ze zasilacz nie
startuje tylko brzeczy (cos jest zwarte).

    Szymon

PS. Milo by mi bylo jesli forwardowalibyscie swoje odpowiedzi rowniez mi na
priva. Mam powiadamianie o poczcie (wraz z topikiem) wiec od razu moglbym
wasze pomysly wcielic w zycie.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:06:44 MET DST