Spalenie komputera, pomooocy....

Autor: Jaskier (yes_at_box43.pl)
Data: Wed 16 May 2001 - 14:12:32 MET DST


Ciekawa jestem, czy ktoś spotkał się z takim przypadkiem, jednym z tych "negatywnych cudów", które pownny zdarzuć się w
Trójkącie Bermudzkim. Otóż spalił mi się od środka komputer. Poszły z dymem najczulsze części:
- płyta główna
- procesor Pentium II
- twardziel
- nagrywarka.
Ostał się CD-rom, stacja dysków i stara karta graficzna riva 4400, pamięć.
Monitor też nie ucierpiał.
Było tak: komputer nie porozpinany z kabelków, tylko odłączony od zasilania stał podczas remontu, szczelnie opatulony
folią. Rozpakowałam go po wszystkim i podłączyłam do prądu ( przez deskę rozdzielczą, oczywiście).
Nie minęła minuta, kiedy poczułam swąd i zobaczyłam dymek z tyłu obudowy w okolicach wtyczki zasilania. Potem był błysk
i wszystko siadło... i tyle. Belka działa. Zasilacz działa!!!
Co to mogło być?

-----------------------
Jaskier
yes_at_box43.pl
-----------------------



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:03:33 MET DST