seler mi sie przegrzewa

Autor: Sebek (sebek_at_iname.com)
Data: Fri 11 May 2001 - 08:31:39 MET DST


Mam Celerona II 533 i Abita BE 6 II. Przy oryginalnym ustawieniu (533) komp
jest stabilny, bios pokazuje temperature kolo 42 stopni. Taktuje go
8x100=800 od oko roku i ostatnio dostrzegam coraz czestsze zwisy pojawiajace
sie przy wiekszym obciazeniu (na poczatku ich nie bylo). W biosie
temperatura okolo 48-54 ale potem dochodzi pewnie az do 70-75 w trakcie
pracy (raczej grania), bo abit pipiskuje sobie co jakis czas. Radiator mam
raczej jakis niefirmowy ale calkiem duzy i wiekszy sie juz nie zmiesci razem
z wiatrakiem, bo wejdzie na sloty pamieci. Wczoraj od nowa wysmarowalem
pasta silikonowa, nic nie pomoglo. Wiesza sie co jakis czas nawet przy
otwartej obudowie. Dodam ze radiator jest stosunkowo zimny (tak na oko kolo
20 C) i mam wrazenie jakby dobrze nie przejmowal ciepla. Aha, zdjecie
wentylatora z radiatora powoduje nie dluzej niz po 2 minutach efekt karetki,
i wylaczenie komputera.
Co robic? Jak powiekszyc powierzchnie styku radiatora z procem. Ta mala
blaszka chyba nie wystarcza. Czy moze zaopatrzyc sie lepiej od razu w jakies
lepsze chlodzenie, a jesli tak to w jakie? Poradzcie cos. Wiem, ze na temat
chlodzenia byly dziesiatki postow, ale moze ktos mial podobny problem i
praktycznie udalo mu sie go rozwiazac.

Sebek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:02:03 MET DST