Autor: Detonus (detonus_at_alpha.net.pl)
Data: Tue 13 Mar 2001 - 00:10:53 MET
Guru woj2nio w poscie <98jed0$691$1_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl>,
woj2nio_at_irc.pl naskrobal...
> Witam i pytam ...
> Wymienilem ostatnio dysk na Barracude III ST320414A (20G) i mam maly
> problemik.
> Przed instalacja systemu (Win98) scandisk melduje, ze wszystko jest OK i
> instaluje Winde. Po instalacji systemu i oprogramowania Windowsowy skandisk
> czepia sie tablicy partycji FAT. Naprawy proponowane przez program nie
> pomagaja i za kazdym razem jest to samo. W tej sytuacji nie jest mozliwe
> wykonanie defragmentacji dysku narzedziem Microsoftu. W tym momencie
> rozwiazaniem jest tylko skasowanie partycji i ich ponowne odtworzenie (co
> nie oznacza, ze problem zostal rozwiazany bo bledy pojawiaja sie ponownie).
Tasma dobra ? "Osiemdziesiatka" ? Niebieska koncowka na kontrolera ? A
masz 33 to zdajsie nie ma znaczenia. Sprobuj wylaczyc UDMA w biosie i
zobacz co bedzie. A gdzie ci sie czepia ten scandisk ? Po instalacji
calej Windy ?
> Czy jest to moze spowodowane tym, ze dysk jest przystosowany do pracy w
> trybie ATA100, a moja stara plyta obsluzy tylko ATA33 ? Moze trzeba go (tzn.
> dysk) jakos "spowolnic" ? Podobno sa jakies programiki Seagate'a do
> wykonywania roznych zadan.
Sa, ale z tego co tam zrozumialem to jest odwrotnie. Tzn. default sa na
ATA33 i trzeba je przestawiac na wyzsze. Jak sie myle to niech mnie ktos
poprawi.
-- /---------------++++++++++++++++++============== | Pozdrawiam Pawel | mailto:detonus_at_alpha.net.pl | http://www.maple.hg.pl \---------------++++++++++++++++++==============
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:39:17 MET DST