Autor: Megatron (megatron_at_kki.net.pl)
Data: Sun 14 Jan 2001 - 15:55:32 MET
i feler ktory zauwazylem niedawno.
Otoz hdtach pokazuje mi transfery rzedu 8Mb/s, nawet dla burst!
Zaznacze ze bios rozpoznaje dysk jak trzeba (lba, udma 33)
i sterownik zainstalowany chyba jest poprawnie (?, tak czy inaczej
pisze intel xxxxxxxx PCI Bus Master IDE). Obciazenia CPU
wedlug hdtach-a wynosi 95 procent wiec wskazuje na wylaczone
DMA. To samo dzieje sie pod WinMe, ale juz pod W2000 wszystko
jest w porzadku. Zaznaczyc musze ze nigdzie pod W9x nie znalazlem
opcji wlaczenia DMA, poza ta dla napedu CDROM.
To wyjasnia dlaczego wydawalo mi sie ze moj stary Quantum
jest tak samo szybki jak nowszy IBM DJNA.
Probowalem instalowac inne sterowniki do kontrolera HD, ale
niezmniennie konczylo sie to sieczka i koniecznoscia stawiania
systemu na nowo.
Znajomy, na tej samej plycie ale z dyskami Barracuda i DTLA
ma ten sam feler. Kiedy pod W2000 wszystko dziala jak
powinno (transfery rzedu 30Mb/s) to pod W9x nadal sa tylko
te nedzne 8 mega.
BTW smieszna rzecza pod W2000 jest to ze z panelu wlasciwosci
ekranu nie mozna ustawic tapety bez wczesniejszego wlaczenia
aktywnego pulpitu, gdyz jak wypisuje system ten ostatni jest
niezbedny do jej wyswietlenia. Ustawiajac jednak wszystko
recznie lub przy uzyciu np. ACDSee okazuje sie jednak
ze aktywny pulpit wcale nie jest taki niezbedny do wyswietlania
tejze tapety. Mowi to troche o matolectwie panujacym w M$.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:18:02 MET DST