Autor: + Paweł (xaulos_at_kki.net.xl.x=p)
Data: Thu 11 Jan 2001 - 10:38:21 MET
Magdalena Busk wrote:
>
> "WIBI" <wakizashi_at_poczta.onet.pl> skrev i meddelandet
> news:93ghlo$obr$1_at_news.tpi.pl...
>
> > Niedługo legalni użytkownicy zejdą do podziemia - "koniec świata"
> :))).
>
> W Szwecji, gdzie mieszkam, jest najmniejszy procent pirackich programow,
> na calym swiecie. Dzieki temu firma Ms, udostepnia wersje Student
> License oraz Home License, ktore kosztuja kilka(nascie) procent zwyklej
> ceny. Poza tym, wiekszosc komputerow domowych kupuje sie w calych
> zestawach, z pelnym oprogramowaniem, wiec rzadko jest potrzeba
> instalowania piratow.
>
i to jest przejaw arogancji ze strony Microsoftu, że w USA można kupić
zestaw Works Professional, czy coś takiego zawierający Worda, Encarte i
pare innych fajnych rzeczy za ok. 100 USD, tymaczasem w Polsce chcąc
kupić sam edytor musiałbyś wyciągnąć sumę lekko licząc 4 razy większą. O
relacjach średniego wynagrodzenia można tu nawet zapomnieć. Zawsze byłem
za kupowaniem programów, bo ktoś musiał włożyć swój czas i środki w ich
opracowanie, ale firmy powinny też trochę pomyśleć, czy wymaganie np. w
Polsce zapłacenia dwóch miesięcznych pensji brutto za program do pisania
tekstów nie jest ciut absurdalne.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:17:02 MET DST