Re: iMaca - sprzedam

Autor: Marcin Sokołowski (a600user_at_wsh-kielce.edu.pl)
Data: Wed 10 Jan 2001 - 09:41:49 MET


Użytkownik Radoslaw Sokol <rsokol_at_iname.com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3A5C0F6A.7BC7ABAB_at_iname.com...

> Mac jest komputerem osobistym, ale nie pecetem. To dwa różne terminy,
> przy czym drugi zawiera się w pierwszym -- ale nie są równoważne.

Tak naprawdę to jest dziura w języku polskim, ponieważ przyjmuje się
określenia firm z jednej strony (Mac, Amiga, itd), a filozofię bez
określonego adresata z drugiej.
Brakuje określenia "intelopodobnych", a rynek przyjął nazwy "pecet", "klon",
"IBM" (he he ... szczególnie w ogłoszeniach w niektórych miastach...
mieścinach). Przy czym wszystkie nie są trafne - bo pecet de facto
(rozwinięcie PC) oznacza komputer osobisty (więc tłumaczenie, że Mac jest
k.o., ale nie k.o :-D jest nie do końca logiczne), mianem "klon" można
równie dobrze uznać komputery Motoroli oparte na PowerPC z MacOSem na
pokładzie, a "IBM" to nazwa własna firmy, produkującej niekonieczne
"intelopodobne" pecety, ale także inne komputery osobiste :)

Przydałoby się jakieś urzędowe stwierdzenie, albo jakiś odnośnik w/g
światowego trendu nazewnictwa... czy coś. Kiedyś, za czasów 8-bitowców bodaj
C-128 miał już na pudełku napis "personal computer". Kto by go teraz nazwał
pecetem ? :-) Raczej komputerem domowym. Teraz brakuje tego podziału, bo
komputer domowy wyparły z rynku konsole, a zostały same komputery osobiste,
tym samym dezaktualizując określenie PC....

IMHO najlepsze byłoby oddanie sensu "peceta" nazywając go "wintelem" lub IC
(intel compatible). Rozwiązałoby to wszelkie spory na rynku :)

--
Pozdrawiam !
Xms


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:16:49 MET DST