Re: Drukarki Lexmarka

Autor: Jacek Z (jz3944_at_poczta.onet.pl)
Data: Tue 09 Jan 2001 - 20:06:42 MET


Uzytkownik "Xaltuton" <demiurg__at_poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci
news:f2em5t0e98ur0ig9qconis2nie2neu3mt1_at_4ax.com...
> U mnie w firmie stoi kilka zepsutych laserow Lexmarka -
> wszedzie ten sam objaw - wszedzie poszla elektronika.
> Poniewaz sa to starsze modele, wiec moze wspolczesne
> lexmarki sa juz godne uwagi - nie wiem, ale wyglada na
> to, ze starszy wypust nie byly zbyt trwaly.
> Andrzej
U mnie z kolei w firmie stoi kilka drukarek laserowych Lexmarka (Optra E+) i
szczerze mowiac nigdy nie mialem z nimi problemow. A niektore z nich sa
eksploatowane dosyc mocno (niektore maja nawet po 50 tys kopii przebiegu).
Przez 4 lata tylko w jednej z nich wymienilem beben swiatloczuly z uwagi na
zarysowanie, no i oczywiscie wymieniam tylko kasety z tonerem.
Na jednej kasecie z tonerem drukuje przecietnie 4- 4,5 tys stron A4 .
Koszt oryginalnej kasety z tonerem okolo 242 zl brutto, koszt kasety
regenerowanej okolo 145 zl brutto w ( www.sietom.com.pl ). Teraz kupilem
drukarke laserowa XEROX P8e (dalem 1200 zl brutto) - wyglada solidnie,
drukuje super, niezle parametry , ale co do dalszej eksploatacji i
niezawodnosci to sie jeszcze okaze. Co ciekawsze w sklepie, w ktorym
kupowalem tego Xeroxa obok stala identyczna drukarka, ale firmowana przez
Lexmarka (cena cos kolo 1700brutto) Byc moze Lexmark i Xerox sprzedaja ta
sama drukarke tylko firmuja wlasnym znakiem...
Jacek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:16:47 MET DST