Re: Jaki dyst twardy...IBM, Seagate, Fujitsu?

Autor: Steve (steve_at_gip.com.pl)
Data: Wed 31 Jan 2001 - 12:14:28 MET


Użytkownik "Mariusz Korodaj" <mk_at_dgu.pl> napisał w wiadomości
news:3a77eab4$2_at_news.vogel.pl...
> Pomijajac "nieumiejetnosci" wlascicieli coniektorych IBMow,
> zawsze mozna miec pecha itrafic na 1 zly z 500 dobrych dyskow?
> (ponoc te wegerskie nie sa najlepsze...)

No cóż, dwoje z moich znajomych kupiło właśnie trochę temu IBM'y i jeden
padł po 3 tygodniach a drugi po 2,5 miesiąca.
Przesiedli się na Seagate...
Odkąd mam styczność z Seagate to widziałem wśród znajomych 1 (słownie jeden)
padnięty.

I nie wypowiadam się o jakości, tylko podaję fakty...

Wnioski są takie...
Jaki byście dysk nie kupili - liczcie na to że nie padnie.... szanse są
duże... tak twierdzą producenci... %))

A świstak siedzi i zawija....

--
Steve
PS: Sam mam Quantum'a.


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:23:05 MET DST