Re: DEAD PCET- co zrobic gdy NIC nie staruje ?

Autor: Bartosz Kiziukiewicz (kiziuk_at_alpha.net.pl)
Data: Thu 28 Dec 2000 - 23:07:53 MET


On Wed, 27 Dec 2000 19:32:23 +0100, "Kasia K" <kk_at_w.pl> wrote:

> Tak zrobilam juz wczesniej - wyrzucilam co zbedne. Nic nie startuje, nic nie
> piska, i nie mryga. Pytanko dodatkowe: czy pomiary miernikiem (co - jak)
> maja tutaj swoja role?. (nie mam drugiego kompa - a dokladniej mam AT ktory
> nie ma plyty w ogole). Dzieki za dalsze proby diagnozy.

Jeśli nic nie piska, nie mryga, nie kręcą się wiatraki, to stawiam w
pierwszej kolejności na zasilacz. Jeśli jest ATX'owy (taki komputer,
co sam się wyłącza), to pewnie brak zasilania 5V na stand-by. Można
taki zasilacz rozkręcić i zobaczyć, jak tam się czuje bezpiecznik
topikowy. Ale jeśli jest przepalony to na 95% jest spalony zasilacz i
wymienia się go na nowy.
Aby zbadać tenże zasilacz, musisz mieć drugi zasilacz ewentualnie
jakiś multimetr. Na zasilaczu jest zazwyczaj tabliczka z opisem, jakie
napięcie jest na którym kolorze kabla.
Jeśli okaże się, że zasilacz dobry (lub podłączyłaś inny sprawny), to
może być problem z płytą lub tym, co na niej siedzi, ale to już dalsze
rozważania.

--
Pozdrawiam
  Bartek
<kiziuk_at_alpha.net.pl>
<kiziuk_at_it.pw.edu.pl>


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:06:01 MET DST