Smierdzacy zasilach

Autor: Raf (jacekraf_at_go2.pl)
Data: Thu 21 Dec 2000 - 23:40:02 MET


Heja! Posluchajcie: wlaczylem sobie kompa i na 5 minut wyszedlem do kuchni.
Wracam a tu swad przypalenizny. Od razu wylaczylem peceta i po "obwachaniu"
go doszedlem do wniosku ze to z niego smierdzi. W serwisie stwierdzili ze
padl zasilacz. Wymielili ale dali troszke inny - w zasilaczu nie ma
wylacznika pradu. Czy waszym zdaniem powinienem go wymienic na taki jaki
byl, z tym wylacznikiem (rzadko sie to przydaje - jak juz to wyciagam kabel
z gniazdka, ale czasem po wylaczeniu kompa na klawiaturce nie wiedziec
dlaczego zostaje jakis NUMLOCK, CAPSLOCK lub SCROLLLOCK wlaczony - wtedy
wylaczam przycisk przy zasilaczu i jest OK)?
Na skutek czego mogl pasc zasilacz (mial ok 3 msc!)?
Czy ten nowy zasilacz (bez wylacznika pradu w nim) jest gorszy czy lepszy od
poprzedniego (z wylacznikiem) czy nie ma to znaczenia a tylko mi sie
subiektywnie wydaje cos?
Dzieki za rady
Pozdrawiam
Raf



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:04:28 MET DST