Autor: Andrzej Popowski (popej_at_priv1.onet.pl)
Data: Sat 23 Dec 2000 - 11:29:11 MET
Fri, 22 Dec 2000 11:34:45 +0100, "Bartek Dajewski"
<bartek_at_tradiss.com.pl> piszesz:
>>XT/AT). Jak ustawisz 2 karty na jedno przerwanie, to moze sie okazac,
>>ze jedna karta ma silniejsze wyjscie i druga nie jest w stanie wymusic
>>jedynki, aby zasygnalizowac przerwanie.
>
>A jak specyfikacja TTL określa zachowanie się zwartych wyjść. Pamiętam, że
>standard TTL dopuszcza zwieranie wyjść ze sobą i wyjść z ... nie jestem
>pewien ... jedynką czy zerem oraz, że określa zachowanie zwartych wyjść typu
>OC, ale przypomnij mi, proszę, jak to jest ze zwykłymi wyjściami (nie OC).
Nie nalezy zwierac wyjsc. Efekty zwarcia zaleza od stosowanej
technologii, niektore typy scalakow moga sie przepalic. W kazdym razie
wynik na wyjsciu jest nieokreslony.
>[...]
>>Zapomniales, ze zegar jest programowalny z rozdzielczoscia rzedu 1 us.
>>Kiedys obslugiwalem COMa bez FIFO na 9600. To chodzilo na komputerze
>>klasy XT 12MHz, o ile dobrze pamietam.
>
>Nie zapomniałem, ale nie sądziłem, że przestrajasz zegar. Jak się to odbija
>na wydajności systemu ?
Pewnie to zabieralo kilka procent mocy XT. Bylo tez wrazliwe na emm,
dopiero gdzies w okolicach procesora 386 mozna bylo instalowac menager
pamieci.
>Czy z tego wszystkiego co piszesz mam wnioskować, że miałem po prostu fart i
>trafiłem na taki sprzęt, na którym to mi chodziło?
Jak oba RSy pracuja z pelnym obciazeniem, to pewnie zawsze jakies
przerwanie sie znajdzie ;-)
Pozdrowienia,
Andrzej Popowski
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:04:26 MET DST