Re: POMOCY!!!_Czy karta grafiki moze uszkodzic monitorek.

Autor: Dariusz K. Ladziak (ladzk_at_waw.pdi.net)
Data: Wed 13 Dec 2000 - 23:16:49 MET


On Wed, 13 Dec 2000 02:16:38 +0100, Krzysztof Pawleta
<pawletak_at_priv5.onet.pl> wrote:

>"Dariusz K. Ladziak" wrote:
>>
>> To se ne da pane Havranek... karta dysponuje napieciem 12V. Nic
>> wiekszego na nia nie wchodzi. I monitor takie napiecie powinien
>> wytrzymac - zglupieje, odchylanie zatrzyma ale sie raczej nie spali.
>
>Ciekawe: Właśnie przeglądam OSD monitora, a tam mam wybór amplitudy sygnału:
>0.7V (to mam wybrane) lub 1.0V (wtedy obraz jest bardzo przyciemniony)... I
>gdzie tu 12V???
>(Będę lamer i nie zajrzę do dokumentacji złącza VGA...)

Dalej zaczynaja sie zakresy ogluszenia wejscia - pierwszy stopien sie
wysyci, monitor zglupieje - ale nie widze powodu czemu cokolwiek
mialoby sie spalic. po prostu - dzialal nie bedzie ale wytrzyma. Po
odlaczeniu nadmiernego napiecia powinien dzialac normalnie.

>Przecież było napisane: "Oprocz kombinacji z czestotliwoscia odswiezania",
>czyli nie chodzi mu o spalenie "częstotliwościami", zresztą tu się zgodzę,
>monitor (nawet stary 480x640) jak mu się poda tak z 160MHz zapiszczy,
>zamruga, ale się nie spali (właśne sprawdziłem...)

Bardzo stare a kiepskie monitory potrafily po podaniu troche za duzej
czestotliwosci dzialac mimo faktu ze mocno sie przegrzewaly. I jak do
tego dolozyly sie niekorzystne warunki klimatyczne to zdazalo sie ze
cos sie przegrzalo. Dobrze zaprojektowane analogowe po prostu zrywaly
zanim czestotliwosc stawala sie dla nich niebezpieczna, cyfrowe - jak
napisalem - swoj rozum maja...

-- 
Darek


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:02:31 MET DST