Re: Abit BE6II v.1.1 (HPT366) i caly ten zgielk.

Autor: Muzzy (muzzy4_at_poczta.onet.pl)
Data: Fri 08 Dec 2000 - 01:37:34 MET


Użytkownik "Jacek Napierała" <ANTYSPAMidsjacek_at_friko.onet.pl> napisał w
wiadomości news:90p0a8$p5c$1_at_news.onet.pl...
> Witam.
> Mam Abita jak w temacie i do tej pory nie korzystalem z kontrolera HPT
> (mam dysk UDMA/33). Planuje jednak dokupienie nowego twardziela UDMA/66
> a czytalem na grupie posty o problemach z niektorymi dyskami i HPT366.
> Stad moje pytania:
> 1. czy jest on (HPT366) rzeczywiscie taki problematyczny i na czym te
> problemy polegaja (prosze o uwagi praktyczne z autopsji)?
> 2. czy problem dotyczy okreslonej grupy dyskow (jakich?) czy raczej nie
> ma tu logicznej zaleznosci?
> 3. jakie sa potencjalne srodki zaradcze (wymiany plyty moge sie sam
> domyslic - to absolutnie ostateczne rozwiazanie)?
> 4. czy Abit z HPT370 wart jest zachodu (i doplaty zwiazanej z wymiana
> plyty)?
> Z drugiej strony Abit nie wypuscilby chyba na rynek totalnego bubla?
> Pozdrawiam
>
> --
> Jacek Napierała

Przy Abicie z hpt370 najwieksza róznica do 366 jest to ze masz raid'a 1, 0 i
1+0 co w domowych zastosowaniach nie zostanie chyba nigdy wykorzystane. Jak
juz pytasz o aoutopsje to z 370 mialem duzo wiecej problemow niz z 366 a
dokladniej z 366 nie mialem (klienci nie mieli) zadnych problemow. Sam mam z
370 i niewiem czy ten hpt nie rozjechal mi dysku. Kilku moim klientom
zdarzylo sie cos podobnego i tez tylko na 370.
ALE ZAZNACZAM tak dla czepialskich ze to sa tylko moje doswadczenia i to nie
znaczy ze 366 jest cacy a 370 be. Po prostu ja mialem kilka nieciekawych
przypadkow z 370. Ale to wcale nie zmienilo mojego zdania o plycie. wmawiam
sobie ze te awarie dyskow to byly przypadki. Dalej montuje abit'a z 370 i u
siebie nowy dysk podlaczylem do hpt370. W koncu ma 3 lata gwarancji. Jak
padnie to wymienia na nowy.
Muzzy



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:00:17 MET DST