Re: jaki scaner

Autor: VLX (vlx_at_no.spam.poczta.onet.pl)
Data: Tue 28 Nov 2000 - 23:29:01 MET


> > Plusteki (z przystawkami) znam z modeli UT12 i PT12 - szczerze nie
> polecam.
>
> Bo?

W porownaniu ze skanerami Musteka albo Agfy sa gorzej wykonane, nie maja
gumowych podstawek eliminujacych przenoszenie wibracji, maja paskudny
programik do skanowania, ktory nie ma nawet mozliwosci wybrania rodzaju
skanowanego obrazu (normal, newsletter, magazine, art-line), zadnych filtrow
przy skanowaniu... Bieda. Po solidnej konstrukcji Agfy mialem wrazenie jakby
mialo sie toto polamac (jak Amstrad :), a w kilku egzemplarzach UT12 i w
jednym PT12 mialem nagminne problemy z komunikacja (program sygnalizowal
brak polaczenia). W przypadku UT12 musialem je odlaczac i podlaczac na nowo.
Z zadnym skanerem Musteka ani Agfy nie mialem takiego problemu. Nie podobaja
mi sie te skanery. IMO lepiej kupic Musteka, albo jakas tania Agfe. Zeby ich
calkiem nie pograzac, powiem tylko, ze i tak maja lepsze przeniesienie
napedu niz Canon, ktory przesuwal optyke przy pomocy drutu z nawinieta na
niego cienka spiralka. Ciekawe, jaka jest trwalosc czegos takiego... :/

VLX



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:56:32 MET DST