Autor: Adam Salamon (adi_at_klub.chip.pl)
Data: Mon 27 Nov 2000 - 22:41:58 MET
Witam,
Wiem, ze to juz bylo kilka(nascie) razy omawiane, ale dalej czegos nie
rozumie.
Chodzi o to, ze aby nie popalic komputerow nie powinno sie ich laczyc, kiedy
prad ciagna z 2 roznych faz (z tego co tu uslyszalem, dlatego ze fazy sa
przesuniete o 120 stopni).
Ktos tlumaczyl tez, ze problemu niema, dopoki sie jakis "domorosly" elektryk
nie pomyli i zamiast uziemienie wyzerowac (bo tak jest prawie we wszystkich
blokach budowanych za komuny) podlaczy je do przewodu fazowego (poprawcie
mnie jezeli sie myle).
Skoro w sieci mamy prad zmienny o czestotliwosci 50Hz, to przeciez prad
plynie raz w jedna strone, a raz w druga, albo inaczej roznica potencjalow
zmienia sie z dodatniej na ujemna.
Wiec dlaczego nie moge podlaczyc uziemienia do dowolnego przewodu, a tylko
do "-" ?????
Mozliwe ze sie myle (nie jestem elektrykiem). Jezeli ktos moze to jeszcze
raz wyjasnic tak, abym ja i jeszcze kilka innych osob to zrozumialo, to
bylbym bardzo wdzieczny.
Pozdrowienia:
Adam Salamon
adi_at_klub.chip.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:56:13 MET DST