Autor: Lukasz Masko (masko_at_wars.ipipan.waw.pl)
Data: Mon 25 Sep 2000 - 10:49:24 MET DST
In article <39CB503E.1A265FDD_at_iname.com>, Radoslaw Sokol wrote:
[...]
>> No właśnie. Mam najnowszego BIOS'a do płyty I Zappa (to jedyne oznaczenia
>> tej płyty) który i tak nie obsługuje dysków >8GB. A jak się ma OnTrack do
>> Linuxa?
>
>Nie mam pojęcia, nigdy nie próbowałem używać Linuxa z OnTrackiem. IMHO
>jednak powinien działać bez problemów, bo Linux olewa zupełnie BIOS i
>jak się tylko kernel załaduje, to dalej powinno być OK. Lepiej jednak, aby
>partycja startowa była w zakresie pierwszych 8 GB.
Za to ja mam, bo wlasnie przez dluzszy czas mialem kombinacje Zappy i 10GB
Segate. Linux i owszem, radzic to sobie radzi. Radzi sobie zreszta bez Disk
Managera. Ja mialem tego calego DM i rowniez troche zwiazanych z nim
klopotow.
Po piersze, DM wyklucza WinNT i BeOS-a. Po prostu filozofie sie kloca i
jedno z drugim odmawia wspolpracy (oba systemy wylaczaja DM, przez co nie
widza WCALE struktury dysku). Konieczne jest dodanie, ze niemozliwe jest
usuniecie DM bez sformatowania dysku. Dzieje sie tak, poniewaz przesuwa on
wszystkie dane lacznie z tablica partycji o jeden cylinder, przez co bez
niego nie daje sie z dysku korzystac.
Ja ostatnio go po prostu usunalem. Skorzystalem z tego, ze kumpel pozyczyl
mi na wieczor duzy dysk. Udalo mi sie to zrobic bez naruszania struktury
partycji (w Linuxie, cat /dev/hda > /dev/hdb, a potem analogicznie po
zamianie dysku. Prostackie, a jakie skuteczne...)
Lukasz Masko
-- Lukasz.Masko_at_ipipan.waw.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:39:20 MET DST