Autor: Xaltuton (demiurg__at_poczta.onet.pl)
Data: Wed 20 Sep 2000 - 23:44:10 MET DST
"Krzysztof" <kchuders_at_kki.net.pl> napisal:
>Mam mały problem:
>zawiesił mi się Widows 95. Po wyłączeniu komputera, próbowałem go uruchomić
>ponownie. Niestety żadnego znaku życia. Płyta otrzymuje zasilanie, lecz nie
>ma wogóle żadnej odpowiedzi z biosu. Po prostu płyta nie startuje. Co to
>może być. Czy ktoś może z Was się z tym spotkał? Wyzerowanie CMOS-u nic nie
>dało, wyciągnięcie baterii również.
Powyjmuj lub podociskaj karty, pamiec, itp.
Kiedys mialem bardzo podobnie, pomoglo dopiero wyjecia i wlozenie plyty
glownej (czasami moze tak sie dziac jak jest przebicie elektrostatyczne).
Andy
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:38:55 MET DST