Autor: Wilku (wilku_at_looz.com.pl)
Data: Fri 08 Sep 2000 - 11:33:36 MET DST
Mam problem z P.G. Microstar 6163 Pro (to ta na BX-e ale bez UDMA66).
Płyta przez ponad 2 miesięce chodziła bez żadnych zastrzeżeń. I nagle
pojawił się problem z kontrolerem EIDE.
Pierwszy kanał chodzi O.K. Na drugim dzieją się cuda ale tylko z HD (CD-ROM
działa prawidłowo). Mam dwa przypadki:
- Jeżeli jako master jest HD (sprawdzałem na starej 850 MB Caviara i nowej
4,3 GB Segate) a jako slave CD (LG 32x) bios bzdurnie wykrywa HD (850 jako
17GB, 4,3 jako 20GB) i oczywiście dyski nie są widziane przez system.
- Jeżeli na drugim kanale jest tylko HD (CD odłączony) bios wykrywa dyski
poprawnie ale po załadowaniu systemu (sprawdzałem pod gołym DOS-em aby
wyeliminować sterowniki kontrolera) dysk jest widoczny bez żadnej partycji
(fdisk zgłasza że partycji nie ma ale on ją bardzo chętnie założy).
Jeżeli założe od nowa partycje (i pożegnam się z danymi) problem znika ale
nia na długo.
Po podpięciu tego dysku do innego komputera (HD w kieszeni) nie ma żadnych
problemów lecz po przełączeniu z powrotem zabawa zaczyna się od nowa.
- Sprawdzałem biosy od 3.3 do 3.8 (czyli wszystkie jakie są dostępne) i nic
nie pomaga.
- Oba dyski testowe na pierwszym kanale chodzą bez problemu
- Płyta została wymieniona na inną sztukę (to samo od początku)
- Dyski sprawdzone antywirem i nic nie znajdują.
Może to (tffu, tffu, tffu - odgłos plucia przez lewe ramię) urok czy inne
siły nieczyste?
Ja już nie mam pomysłów co może być przyczyną.
Może ktoś ma jakieś sugestie? Będę wdzięczny.
Wilku
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:36:09 MET DST