Autor: Wojt_at_s
Data: Tue 05 Sep 2000 - 19:07:33 MET DST
mam taki dysk i od okolo tygodnia dziwnie sie zachowuje po wlaczeniu kompa
zaraz po wlaczeniu komputera dyski robia chyba autotest (slychac przez
chwile machanie glowicami ) i zglaszaja sie .
Tak bylo do niedawna, teraz po wlaczeniu kompa seagate odezwie sie na
chwile,
po jakiej sekundzie wydaje kilka cyklicznych cichych stukow i konczy znowu
glosniejszym dzwiekiem od glowic. Cale to zjawisko trwa za dlugo zeby mogl
byc wykryty przez bios plyty glownej (w biosie plyty ustawione auto)
Po nieudanym (niedoczekanym) wykryciu dysku , w Windows nie widac dysku
mimo ze jest podlaczony i sie kreci.
Jak zamieszam z podlaczeniem twardzieli (jest jeszcze IBM :) i cd-romu aby
biedny Seagate mial wiecej czasu na popyrkanie to jest wykrywany i dalej
jest wszystko o.k wlacznie ze skanowaniem powierzchni dysku.
Co to ma byc ?
Czy to oznaka aby skopiowac z niego dane i serwisowac ?
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:35:26 MET DST