Autor: Jacek (J.Loszewski_at_poczta-polska.pl)
Data: Mon 04 Sep 2000 - 09:35:54 MET DST
Widzisz zle mnie zrozumiales. Wystepowanie czegokilwiek nie uwlacza
miejscowosci. Ale mowienie o miejscowosci jak np. o smietnisku gdy go tam
nie ma to juz uwlacznie jej i jej mieszkancom. A smieci nie wrzucam pod
lozko (hmm.. nie wiem skad ci to przyszlo do glowy, moze sam tak robisz
:)) )
Pozdro
Jacek
Użytkownik "Karol Michalak" <orient_at_ichf.edu.pl> napisał w wiadomości
news:39AFC93F.169F3DB0_at_ichf.edu.pl...
>
>
> Jacek wrote:
> >
> > Hej gosciu jak wyzywasz sie na firmie (badz co badz kiepskiej) to
wyzywaj
> > sie na firmie. Nie wiem gdzie ty mieszkasz ale Ozarow Maz. wcale nie
jest
> > zlomowiskiem. Qurcze
> > A i ten sklep Trio (prawie ?)zawsze jest zamkniety, a jak juz otworza to
i
> > tak tam nic nie ma :))
> > Pozdro
> Coś taki wrażliwy. Ja mieszkam przystanek od tej filii na Roentgena a
> więc przy (na?) wysypisku śmieci :-) i jakoś piany nie toczę z ust. I
> popukaj się mocno w głowę i pomyśl czy fakt występowania w jakiejś
> miejscowości śmietnika/wysypiska śmieci/złomowiska może jej w
> czymkolwiek uwłaczać? IMHO nie. No chyba, że śmieci pod łóżko wrzucasz
> bo do śmietnika to ujma :-)
>
> Z pozdrowieniami
>
> Karol
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:34:56 MET DST