Re: @cyfrowy czy skaner?

Autor: redrum (planet_at_planetmedia.com.pl)
Data: Fri 25 Aug 2000 - 08:02:06 MET DST


swr napisał(a) w wiadomości: <39A4C30E.3649DA0E_at_poczta.onet.pl>...
>cze,
>jak podeszlibyscie do mozliwosci zakupu takiego sprzetu,
>mam takie dwie mozliwosci, albo @ cyfrowy (1k-1,5k)
>lub skaner (tu zdecydowanie tanszy).
>Czy mozna porownywac skany ze zdjeciami aparatow cyfrowych
>(nawet te wykonane w najlepszej jakosci)...
>Jak sprawa sie ma z awaryjnoscia aparatow,
>ile zdjec mozna "cyknac" dopoki bakterie nie siada...
>nara.

Dziwne troche podejscie.
Aparat sluzy do czego innego niz skaner i poza
kilkoma przypadkami te dwie rzeczy sie nie nadadza
do tego samego.

Jesli potzrbujesz wprowadzac grafike do kompa,
ale taka z papieru to skaner, jesli chcesz robic
zdjecia i je obrabiac to cyfraka, ale za 1,5k
to kupisz niestety shit do zabawy, bo o jakosci
zdjec nie ma mowy. W tych cenach aparaty nie
oddaja szcxzegolow w cieniach zupelnie. Jak jest
jasno i dobrze doswietlone to OK w miare, jak
gdzie niegdzie pojawia sie cienie to beda
ciemne plamy a szczegoly w nich ukryte znikna.
Zdjecia z lampa sa zalosne.

Tzn. zeby nie bylo, do zabawy ot takiej sobie
dla przyjemnosci OK ale nic wiecej. Jesli zabawa
powazniejsza z grafika to tez juz raczej nie.

Za 1600-2000 kupisz
b. przyzwoita lustrzanke, zrobisz zdjecia
(papier do skanowania powinien byc blyszczacy)
i zeskanyjesz na nizej opisanym skanerze
i uzyskasz efekt o jakim posiadacz cyfraka za
1,5kzl moze zapomniec. Oczywiscie to 2x tyle
ile mozesz wydac (lustrzanka + skaner) ale
jest taka opcja ;)

Lepiej skaner np. Agfa SnapScan 1236S za
okolo 1200 zl. Na tym mozna juz cos zrobic.

m.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:31:43 MET DST