Autor: Krzysztof Kuczek (qczek_at_student.uci.agh.edu.pl)
Data: Tue 22 Aug 2000 - 18:19:41 MET DST
Heja
mam taki malutki problem, na ktory napewno znacie odpowiedz, za ktora z gory
dziekuje :-)
problem przestawia się następująco:
konfiguracja mojego komputera:
płyta lucky-star 5vp3 rev 2.1
procesor P200MMX
pamięć 128 MB SDRAM 100MHz
grafika riva TNT2 vanta 16MB AGP
dźwięk SB128
HD Seagate Barracuda 20GB
CD-ROM, stacja dysków, obudowa ATX
Po zainstalowaniu systemu windows 2000 okazało się, ze moja karta graficzna
jest widziana jako karta PCI. W związku z czym nie mogła być obsługiwana
jako AGP. W menadżerze urządzeń znalazłem dziwne uprzedzenie PCI to PCI
bridge poprzez które karta jest podłączona do magistrali AGP.
Instalacja driverow 4in1 lub każdego z osobna nie przynosiła żadnych
efektów. Nadal karta była widoczna jako PCI. Dxdiag jak również final
reality także nie wykrywało AGP. Sterowniki do karty to detonatory we
wszystkich kolejno wersjach od 3.78 do 6. Nic nie pomagało. Wpadłem na
pomysł, ze cos jest nie tak z tym PCI to PCI bridge'em. Z poziomu menadżera
urządzeń podmienilem go na CPU to AGP controler. Nadal karta była widoczna w
menadżerze jako karta vanta na PCI, ale teraz dxdiag pokazywał ze jest
działające AGP. Okazało się jednak ze tak nie jest. Final reality który
również wykrył agp posiada test przepustowości AGP. Gdy ustawiałem mu
wielkość tekstur na ponad 20 MB okazywało się ze prędkość spadała do 0.4
ramki na sekundę przy normalnej rzędu 60 fps (dla np 16 MB). Okazało się ze
gdy zmienię ustawienia w zakładce vanty które określają ile karta ma używać
pamięci poprzez PCI sytuacja się poprawia i osiągam 10 fps. Wnioskuje stąd,
ze nadal karta pracuje jako PCI.
CO ROBIĆ ?????
pod windows 98 wszystko było ok.
krzysiek
-- -- -- Krzysztof Kuczek -- mailto:qczek_at_gucio.gorlice.top.pl -- http://student.uci.agh.edu.pl/~qczek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:30:51 MET DST