Odp: ABIT BE6-II i CEL566 -problem

Autor: Harry (roman_at_go2.pl)
Data: Sun 13 Aug 2000 - 22:14:38 MET DST


Użytkownik Wonderwall <renetag_at_poczta.wp.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8n5q97$ar5$1_at_orfika.office.polbox.pl...
>
> > Tzn, zasilasz startuje. Wszystkie elementy kompa ruszaja (dysk, cdrom),
> ale
> > nie zalacza monitora i nie reaguje na nic (nie uruchamia sie).
>
> winna jest tu ta pop*** plyta Abita. Wiele osob ma podobny problem, tzn
komp
> nie startuje, trzeba wlaczyc, wylaczyc i wlaczyc i dopiero... :-(. Mam ten
> sam problem ale nic nie wskoralem. Z tego co wiem dobre zasilacze nie
pasuja
> do tej plyty. Trzeba miec jakis rzech aby to poszlo. Jezeli zaniesiesz
plyte
> do serwisu, gosciu Ci ja podlaczy do byle jakiego zasilacza i pojdzie. Na
> dobrym nic z tego. Jezeli masz kase sprobuj kupic inna obudowe z
> zastrzezeniem ze wymieniasz jak nie bedzie dzialac, zmienisz pare obudow i
w
> koncu trafisz....
>
>
Chyba nie do końca macie racje z tymi zasilaczami i żeby od razu Abita
obrażać. U mnie podobny problem też występował, sugeruję abyś sprawdził
ustawienie procka w biosie, jego temperaturę, FSB, typ jaki wykrywa płyta
itp. Jeżeli go pdkręcałeś i przesadziłeś to często występuje objaw, że płyta
nie rusza po wyłączeniu za pirewszym razem, a dopiero za 3 ....



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:29:01 MET DST