Re: SB 128 vs gierki DOS-owe

Autor: Karol Michalak (orient_at_ichf.edu.pl)
Data: Wed 09 Aug 2000 - 15:31:53 MET DST


Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne wrote:
>
> On Tue, 8 Aug 2000, Karol Michalak wrote:

Na początku chciałem podziękować za pomoc. Sprawa okazała się banalna.
Po wyciągnięciu karty ukazał mi się widok wyjaśniający sytuację.
Spaleniu uległ jeden z chipów na karcie. Tak więc karta nadaje się
jedynie do reklamacji.
> >+
> >+ Łukasz Bromirski wrote:
> >+ > > W oknie. Tzn full screen. Ale w czystym DOS też nie jest widziany
> >+ > > (trochę mało z tym jeszcze kombinowałem - skupiłem się na win). Żeby
> >+ > > było śmieszniej moja poprzednia ESS nijak nie miała problemów a zużywała
> >+ > > tylko jedno przerwanie.
>
> Czy:
> - ta "poprzednia ESS" była na ISA ?

ISA. Kupiłem SB jedynie dlatego, że mam tylko jeden slot ISA. Z
poprzedniej byłem bardzo zadowolony.

> - SB 128 jak mniemam jest PCI, masz SB-link włączony ?

Nie za bardzo wiem o czym mówisz. Na płycie głównej nic takiego AFAIR
nie mam.
>
>
> Weź i dla próby wsadź jakiś klon SB 16 na ISA -:)
> Ew. popatrz, czy na płycie głównej jest złączka opisana
> SB-link (uzupełniająca piny ISA, których nie ma na PCI -:)).
>
> >+ Nie dość że nie czyhała na
> >+ zasoby to w wersji 1869 nie potrzebowałem żadnych driverów w DOS.
> >+ Trzymała to w ROM-ie a co za tym idzie nie zabierała pamięci
> >+ konwencjonalnej.
>
> Ależ zabierała: tego obszaru pamięci ROM nie dało się "odzyskać"
> wynalazkami "nakładajacymi" pamięć >1MB na nieużywane obszary
> ROMu -;)

Chyba coś pokręciłeś. Zawartość ROM niezależnie czy to jest np BIOS
płyty, karty graficznej etc. nie musi być ładowany do RAM o czym mówi
opcje w CMOS AFAIR: BIOS cachable i Video BIOS cachable. Wprawdzie
przyspiesza to działanie ale nie jest konieczne. Spodziewam się, że tu
też jest podobnie. Drivery spoczywają sobie w ROM-ie i nie są ładowane
do RAM. Tak więc nie zajmują miejsca ani poniżej ani powyżej 640 kB.
Jakby na to nie patrzeć używając tą kartę nie zauważyłem w żadnym z
programów ubytku nawet o 1 kB z pamięci konwencjonalnej. Reklama: "No
TSR's" okazała się prawdziwa :-).
>
> [...wycięte pytanie: kto używa gier DOSowych pod Windows...]
> >+ > > Ja. Działa i wygląda tak samo jak pod DOS a ma swoje zalety.
>
> Powiem jeszcze, że dzieci znajomych strasznie nie lubią "spectrybów
> do gier" (w odróżnieniu od uruchamiania w oknie), a zabytkowe gry
> dobrze działają na komputerach odbiegajacych od nieco mocą od
> dzisiejszego topu -:)

Tak jest. Niestety sprawę słabszego komputera ogranicza w pewnym stopniu
brak "przestrzeni życiowej" :-). W pokoju "komputerowym" stoją już trzy
na chodzie. Biorąc jednak pod uwagę postęp w szybkości komputerów i
związanych z tym kłopotów z działaniem staroci trzeba będzie kiedyś
złożyć jakiegoś "zabytka" przeznaczonego tylko do tego celu.

Pozdrawiam

Karol



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:28:27 MET DST