Autor: Marcin Góra (scottie_at_irc.pl)
Data: Mon 07 Aug 2000 - 22:08:20 MET DST
Użytkownik Tomasz Nowak <tnowak_at_tux.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:398C2D7F.3EBF83B4_at_tux.pl...
> Jeżeli chodzi o Seagate, to tych dużych dysków Barracuda nie testowałem,
> ale po Medalistach Pro mam bardzo przykre doświadczenia (padły mi chyba
> z trzy) i już nigdy nie kupie dysku tej firmy. Poza tym Seagaty są
> z natury bardzo głosnie i nie jest to przyjemnie w pracy.
>
Zeby nie bylo ze sie nie znam, to powiem ze PCta uzywam (to jest roznych
:))) od 1992 roku, i zawsze (z jednym wyjatkiem na Caviara) mialem HD
Seagate. I zaden mi sie nie zepsul, powiem wiecej - mam w domu 3 komputery
dyskami Seagate i kiedy potrzebowalem zlozyc komputer siostrze (gowniara
jest wiec mozna bylo jej wszsytko wcisnac :))) uzylem mojego 5letniego
dysktu Seagate 540MB. Dzialal, dziala, i bedzie dzialal bez zarzutu :))))
Medalita PRO rowniez mam (3,2 GB) i od ponad 3 lat dziala bezawaryjnie, mimo
ze kupiony na gieldzie :)))
Ja sam uzywam teraz 20GB Barracudy II i bardzo ja sobe chwale. Jezeli chodzi
o glosnosc to nie wiem o czym mowa - uwazam ze te dyski WCALE nie sa
halasliwe, ale moze to kwestia przyzwiczajenia do firmy :)))
Ale tak czy inaczej w porownaniu z np. napedem CD twardego dysku nie slychac
w ogole, moze miec tez na to wplyw moja obudowa na ktora naprawde sie
wybulilem, ale warto bylo, jest niesamowice cicha.
Pozdrawiam wszystkich posiadaczy Seagate'ow
i cala reszte,
Marcin
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:28:11 MET DST