Serwis "ACTION"

Autor: Piotr Traczykowski (ptracz_at_ippt.gov.pl)
Data: Mon 03 Jul 2000 - 15:23:48 MET DST


Czesc
List ku przestrodze reklamujacych CD-ROM'y w "ACTION".
Oddalem naped CD-ROM do naprawy (juz drugi raz poprzednio tydzien po zakupie
tj. okolo 2 marca) naped igonoruje czasem wlozenie plyty zawiesza sie (tak,
tak, zawiesza sie kreci cd z max szybkoscia i nie reaguje na zaden przycisk
wlacznie z Eject), odebralem naped po tygodniu (zeby bylo kompletnie to
usterki byly takie same - oraz kilka nowych, jak przed 3 miesiacami), wrocil
do mnie brudny z zadra w plastkowym panelu przednim, bez zadnego protokolu
naprawy (nie powiedziano mi nawet co bylo badz nie bylo), pani wydajaca
sprzet stwierdzila ze nie byl nawet przez nich otwierany bo jest fabryczna
plomba, to co ?! mysleli ze jak cd czyszczacy wloza to sie sam naprawi ?!!
Zadna z usterek nie ustapila, odkrylem to juz w 5 minucie pracy z tym
napedem, dodatkowa ciekawostka jest mila cecha rysowania plyt przez ten
naped (zalatwil mi kopie w2k !). Feralny naped to CREATIVE CD52Xmx. Dlatego
tez pietnuje serwis "ACTION" znajdujacy sie przy ulicy Jana Kazimierza w
Warszawie z brak powaznego potraktowania zglaszanych usterek.
Swoja droga jak to jest: ile razy musi sie cos zepsuc zeby dali mi nowy ?
Jezeli tam sa tacy "spece" to w zyciu go nie naprawia, a druga rzecz to: czy
powinni miec ksiazke skarg i wnioskow ?

--
****************************************************************
 Piotr Traczykowski
 Ph.D. Student
 Institute of Fundamental Technological Research
 Polish Academy of Sciences
 ****************************************************************


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:19:25 MET DST