Re: wypalanie audio- jaką metodą?

Autor: Hawk (hawkey_at_priv4.onet.pl)
Data: Mon 26 Jun 2000 - 19:09:19 MET DST


>a wlasnie ze on the fly, wtedy plyta jest zapisywana bit po bicie,
>jezeli sie zgrywa "jakims programem" na HDD to sie czasem zmienia
>brzmienie, a zawsze jest ciszej niz na oryginale

Bzdura. Plytka jest zgrywana bit po bicie lacznie z sumami
kontrolnymi TYLKO gdy nagrywara obsluguje RAW i o ile sie
zczytuje/nagrywa w trybie RAW.
U mnie nigdy nie ma zadnej roznicy miedzy zgranym/przegranym utworem
niezaleznie czy kopije przez image, przez wav'y czy on the fly. Zawsz
wszystko jest co do bitu identyczne. Nic nie zmienia brzmienia ani nic
nie cichnie...

>ciekawe dlaczego ???? to akurat nie ma zadnego znaczenia jak szybko
>nagrywasz jezeli nagrywara nie robi dodatkowych bledow to jest oki,
>wiele razy porownywalem plyty nagrane 4x i 2x z ich oryginalami i nie ma
>zadnej roznicy, a to ze badziewne CD nie czytaja niektorych CDR to
>zalezy tylko od samej plyty, do audio najlepjej stosowac plyty mozliwie
>jasne wtedy zwieksza sie prawdopodobienstwo ze nawet mini wieza bedzie
>je dobrze czytac

Nie dokonca tak jest... roznice w plytach nagrywanych na roznoch
predkosciach sa i to duze np miedzy 1x a 8x. Widziales kiedys plyty
nagrywane z rozna predkoscia pod mikroskopem?
A czy taka plyta bedzie odtwarzana dobrze czy nie to juz faktycznie
zalezy od sprzetu. Bujda jest jakoby plyty nagrywane szybciej niz 2x
ZAWSZE mialy trzaski czy szum w tle... to zalezy na czym sie je
odtwarza. jak na jakims badziewiu to moze i beda przeklamania. Ja
osobiscie wszystkie audio nagrywam na 6x (szybciej nie moge :) i
jeszcze nie spotkalem sprzetu ktory by zle odtwarzal albo odmowil
odtwarzania.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:16:47 MET DST