Autor: Pszemol (Pszemol_at_PolBox.com)
Data: Sat 24 Jun 2000 - 03:59:40 MET DST
Highlander <rhare_at_alpha.net.pl> w artykule news:bbq7ls41f5vlj22lp2vknr7365vjnvv53m_at_4ax.com pisze...
> Chyba sam zacząłeś dyskusję o okradaniu narodu polskiego.
> Już wspomniałem, że nie okrada się polskich programistów
> bo ich nie można okraść z niczego. Nie chcę nikogo z nich obrażać,
> ale bądźmy szczerzy - jaki poziom prezentują programy polskich
> programistów ? Wiem, że są wśród nich bardzo zdolni ludzie,
> ale jeszcze nikt w pojedynkę nie stworzył dobrego programu.
Sorry, ale chyba nie doceniasz polskiego inżyniera...
To fakt, że najlepsi wysysani są do USA ;-)
ale i w Polsce zostają całkiem nieźli...
Pamiętasz w bardzo dawnych czasach polski edytor tekstu TAG?
Przecież na tamte czasy był to bardzo dobry i niedrogi edytor.
Dopiero zaczęły się pojawiać edytory WISYWYG i z powodu piractwa,
najpierw Ami Pro a potem Office całkowicie wyparły całkowicie TAGa.
Teraz pomyśl sobie co potrafiłaby zrobić ta firma przez tyle lat,
gdyby zanurzona była w UCZCIWEJ konkurencji i konkurowała tylko
z programami importowanymi z USA, z dużym cłem i fakturami
nie dostosowanymi do polskich warunków (software wystarczy
na rachunku podzielić na nośnik i licencję i tylko nośnik
jest objęty 22% VATem - jakie to daje oszczędności na drogich
licencjach nie muszę chyba tłumaczyć - Microsoft ma to w nosie,
ale mniejszy producent byłby zainteresowany takim układem).
Konkurencja zawsze wychodzi na zdrowie - i producentowi
i użytkownikowi, który ma w czym wybierać...
> Mówiąc o s...nach miałem na myśli porąbanych polityków
> wszelkiej maści.
No cóż - demokracja to rządy większości, czytaj: głupców.
> >To też jest mit, gdyż wystarczy w Wordzie zapisać plik w innym
> >formacie (np. HTML lub RTF) aby odczytać go w prawie każdym pakiecie.
>
> Jesteś pewny tego co napisałeś. No to spróbuj wzajemnego
> eksportu/importu plików w formacie RTF i innych między
> takim Office 2000 a WordPerfect 2000 przy obecności polskich
> znaków. Coś o tym wiem, bo niedawno pisałem o tym pracę
> dyplomową. Nie jest tak różowo jak Ci się wydaje.
O TYM pisałeś pracę dyplomową? Wow! Co to był za dyplom ?
Przybliż nieco temat - zainteresowałeś mnie tematem...
Charset w HTML jest wyraźnie zdefiniowany - nie rozumiem
w czym miałby tkwić problem, nie ma go na stronach www,
dlaczego jest w Wordzie i WordPerfekcie? A co z tym RTF?
> >> Nawet darmowy StarOffice jest tylko egzotyczną ciekawostką.
> >
> >Dlaczego?
>
> Z powodów o których napisałem akapit wyżej. KOMPATYBILNOŚĆ
Czy tylko o polskie ogonki Ci chodzi czy jest coś więcej?
(no proszę, temat się zrobił bardziej zgodny z pecetologią)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:16:38 MET DST