Kto wie która wersja PINE obsługuje 8bit zamiast quote

Autor: Pszemol (Pszemol_at_PolBox.com)
Data: Wed 14 Jun 2000 - 17:25:10 MET DST


"Wojciech Giersz" <chektor_at_malenstwo.iinf.polsl.gliwice.pl> wrote in message
news:Pine.LNX.3.96.1000614105659.21727F-100000_at_malenstwo.iinf.polsl.gliwice.pl...
> > > "Przykrosc" to uzytkownicy sami sobie robia uzywajac Outlooka :)
> > Ale o to juz niech Ciebie rozczochrana nie boli... Nie Tobie ich karać dodatkowo.
>
> Rowniez Ty nie powinienes zwracac innym uwagi, aby dostosowali sie do
> standardow, ktore Tobie sa wygodne.

Dlaczego nie? Przecież ja nie zwracam uwagi tylko grzecznie proszę.

> Jak juz wspominalem, zly program sie wymienia na inny, albo uzywa dalej
> zdajac sobie sprawe z jego ulomnosci.

Właśnie o to chodzi. Zdajemy sobie sprawę z jego ułomności, która
nie przeszkadza nam bo tylko Wojciech w całym usenecie koduje w qu-pe.
Reszta ludzi koduje w 8bit i nie ma z tym problemów...

> > Mnie zawsze uczono, że to ten, który beka przy stole ma się dostosować do
> > większości, która nie beka i jej to bekanie przeszkadza... ale widać co kraj to
>
> Przyklad calkowicie nietrafiony.

Według Ciebie nie... bo Ty w bekaniu nie widzisz niczego złego...

> > obyczaj. Zdajesz sobie sprawę już z tego, że utrudniasz życie ludziom jako jeden z
> > nielicznch osób w usenecie, więc kontunuowanie pisania w ten sposób uznam za
> > zwyczajną złośliwość.
>
> Prosze bardzo -- jesli wg. Ciebie niechec do zmiany programu _wylacznie_ z
> uwagi na to, ze jakis zafajdany altluk ma klopot z Q-P to zwyczajna
> zlosliwosc, to tak -- jestem zlosliwy.

Nie chodzi o zafajdanego autlooka tylko o tysiące ludzi, którzy czytają
Twoje artykuły. O ludzi chodzi a nie o program. O stosunki między ludzkie
chodzi, co najwyraźniej przekracza Twoje możliwości poznawcze...

> > Wydaje się, że niemożność pisania w 8bit a zatem utrudnianie życia zdecydowanej
> > większości swoich czytelników powinna być dla Ceibie wystarczającą motywacja. Ale
>
> Ciekawe, ze jakos nikt sie do tej pory nie skarzyl, poza Toba.

Uznaj to za przysługę z mojej strony... Uważam, że masz coś zwykle wartościowego
do powiedzenia i tylko dlatego opłaca mi się optaszkowywać ręcznie Twoje wypowiedzi.
Przyglądnij się jednak na odpowiedzi na swoje artykuły... jak one wyglądają...
Na dodatek wiele osób, które miałyby odpisać na Twój list, ale nie chce im się
"ptaszkować" wcale Cię nie cytują lub w ogole Ci nie odpisują... Chcesz tego?

> > Łamiesz standardy dobrego wychowania: te, które omawiają zasady współpracy pomiędzy
> > uczestnikami usenetu i namawiające do nieutrudniania sobie życia niepotrzebnie.
>
> Chyba powtorze -- tak dlugo jak Q-P bedzie uznawane jako jeden z
> dopuszczalnych standardow kodowania i rownoprawny z 8bit, tak dlugo bede
> go uzywal (chyba, ze trafie na wersje Pine'a, ktora pozwoli to zmienic).

Nie trafiłeś jeszcze na taką? Mam poszukać za Ciebie? Pine.LNX.3.96 nie obsługuje?
Znam wiele osób, które używają Pine i mają 8 bit w treści...

> I _zupelnie nie obchodzi_ mnie fakt, ze ktos ma z tym problemy -- to jest
> _jego_ problem, nie moj.

Widzę, że znacznie przeceniłem Twoją inteligencję i poziom kultury...
Nie jesteś w stanie ustosunkować się do czyjejś prośby, masz to po prostu w dupie.

> I podkresle jeszcze raz : _nie lamie standardow
> slac w Q-P_, dlatego tez wszelkie uwagi dotyczace Q-P traktuje jedynie w
> kategorii upierdliwego czepiania sie i zmuszania na sile do dostosowania
> sie do "jedynie slusznego" standardu obslugiwanego przez soft Microsoftu
> (bo zaden inny program najwyrazniej nie ma z tym problemow).

Widzę, żeś ciężki przypadek.

> Z mojej strony EOT, bo to do niczego nie prowadzi.

Oj tak, tak...
A wystarczylaby odrobina dobrej woli z Twojej strony a zaprowadziloby.
Nie rozumiem Twojej przyjemnosci w utrudnianiu zycia innym...



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:14:24 MET DST