Internetia - wrażenia

Autor: peter (pete67_at_poczta.onet.pl)
Data: Mon 12 Jun 2000 - 05:28:32 MET DST


witam
2-3 tyg. kożystam z usług
> " konkurencji " dla www telekomunikacji<
jest troszke taniej w nocy i można połączyć się od razu czego nie można
powiedzieć o telekomunie
To są jednak jedyne plusy "konkurencji"
oop's --- jeszcze skrzynki pocztowe, to fakt
Ale to już wsio
max połączenie jakie osiągnąłem to 31.2 kbps(callback)
na trzech różnych modemach !!!!!!!!!!!!!!!
Sami zresztą przyznali się do tego że mają jakieś "przejściowe" kłopoty i
"nasi specjaliści pracują nad tym"
Łącząc się w dzień lub wieczorem można się pochlastać
odnoszę wrażenie że sami podpinają się modemem v90 i dzielą to na trzech
takich jeleni jak ja.
poczta kapie mi jak krew z nosa na 40 stopniowym mrozie...
tragedia
w tym samym czasie dodrapałem się do telekomuchy i
szok -zdziwienie - ulga
o wiele szybciej !!!
Powoli ale i tak szybciej
co brzmi zapewne jak bym się czegoś nachlał

Jestem srodze rozczarowany "konkurencją " tepsy
nawet takie "drobiazgi" jak umowa którą mi przysłali do podpisania
wygląda żałośnie

"Za TopNet sp.z o.o.
Podpis/ Pieczęć imienna "

i tu jakaś kreska łamana długopisem ,
ciężko wyczuć czy komuś 2 letnie dziecko wtrąciło się do korespondencji czy
też
miał w umowie o prace zastrzeżenie że w ciągu godziny pracy musi odwalić 30
000 autografów
Kicha
nawet nie wiem kto to podpisał bo nie ma tej pieczątki
 i pewnie wiedział dobrze co robi
bo nikt normalny tak nie traktuje dokumentów
więc zawsze zostanie
"to nie ja..."

Piotr Krupa

Prawdopodobnie wielkie dzięki.
Piotrek
    //////////////////////////////
  // Yehovator's Machinery Oy //
//////////////////////////////



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:14:00 MET DST