Autor: czuczo (bazolo_at_poczta.wp.pl)
Data: Sat 13 May 2000 - 17:36:09 MET DST
Użytkownik "Robert Dachowski" <olesn1_at_friko6.onet.pl> napisał w wiadomości
news:391c07be_at_news.vogel.pl...
> Posiadam Pentium III 450_at_495 i przy pracy w Windows 2000 procesor się
> grzeje. Konkretnie to nawet nie ma pełnego wykorzystania procesora, a
nawet
> nie raz to wychodzi temperatura 90C (mała obudowa ATX). Ale przy pracy pod
> Windows 98 SE to chodzi na 80C.
> Co zrobić aby zmniejszyć temperaturę ?
>
>
------
Hi
Mialem podobne problemy z PIII/550.
Temperatura takiego procka (wg dokumentacji Intela)
nie powinna przekraczac 80 stC (nie mowie o wersjach
mobilnych i innych specjalnych). W wypadku 450 jest to
o ile pamietam 90C. Zreszta zerknij na stronke Intela.
Pierwsze prowizoryczne rozwiazanie, ktore zastosowalem,
polegalo na uzyciu programu Waterfall Pro. Dziala on na
podobnej zasadzie jak proces idle w NT. Komputer w czasie
nie 100%-wego wykorzystania mocy CPU, wykonuje rozkazy
obnizajace jego temperature. W ten sposob czasem uzyskiwalem
50C, ale...
Jest to jednak rozwiazanie malo efektywne w zastosowaniach
wymagajacych pelnego wykorzystania mocy procka, gdyz
skutecznosc dzialania takiego programu jest wtedy
praktycznie zerowa.
Naprawde pomoglo mi dopiero odklejenie z radiatora procesora
tasmy poprawiajacej (niestety w zbyt malym stopniu) przewodnosc cieplna,
zamiast ktorej zastosowalem specjalna termoprzewodzaca paste silikonowa.
W ten sposob obnizylem temperature do 45C, a z Waterfall Pro nawet 30C.
Szczescie jednak nie trwalo dlugo z powodu dennego bezlozyskowego
wentylatorka, ktory wysypal sie po miesiacu uzytkowania. Ale to juz inna
historia.
Lepiej nie oszczedzac na coolerze...
--- end ---
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:07:36 MET DST