Autor: Tomasz Stafinski (tstafinski_at_zke.com.pl)
Data: Tue 09 May 2000 - 09:23:49 MET DST
On Mon, 08 May 2000 22:10:18 GMT, GLide <glyder_at_priv3.onet.pl> wrote:
>On 7 May 2000 09:03:26 GMT, szopen_at_aurora.put.poznan.pl (Arkadiusz
>Danilecki ) wrote:
>> Czesciowo - wciaz pozostaje sprawa tych nieszczesnych dokumentow
>>w Wordzie 95, ktore w Wordzie 97 wygladaly (niektore) zupelnie inaczej.
>To samo tyczy sie kompatybilnosci Word97 -> Word2000
>Co sie po takim imporcie czlowiek napoprawia...
>Czy to jest dobrze napisany soft, czy tez jakas pokretna polityka
>firmy (czyt. zle dziala - zrob upgrade do najnowszej wersji.) ?
Zainstalowałem właśnie StarOffice'a 5.2 (Linux) i jakież było moje
zdziwienie, gdy bez problemów odczytał dokument Worda'97 z polskimi
znaczkami, zapisał go poprawnie w tym formacie, a plik wynikowy
zajmował 1/4 tego, co wypluł z siebie Word. To chyba już lekka
żenada, żeby MS nie potrafił zaimplementować efektywnego zapisu
we własnym formacie....
PS. I nie był to tzw. szybki zapis...
>Glide
Pozdrawiam,
--
Tomasz Stafiński jenot_at_mi5.org.uk
Linux User #47986
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:06:48 MET DST