Autor: ZZn (zimnyzenon_at_hotmail.com)
Data: Sat 06 May 2000 - 01:58:19 MET DST
Jednostka vizys_at_poczta.onet.pl (Vizvary II Istvan) nastukała w
<Vz0Q4.19170$O4.386438_at_news.tpnet.pl>:
>Caly klopot w tym, ze jest duzo roznicy pomiedzy 16 bitowym systemem
>operacyjnym sprzec 40 lat, a nowoczesnym 64 bitowym systemem zasilanym
>zdarzeniami. Nie musi Pan rozumiec.
>Vizvary
Nie ma az takich roznic w tym o czym napisalem. Zdarzenia, zdarzeniami, ale
kiedy to OS odpala aplikacje i przejmuje pelna kontrole nad procesorem to
ustalenie, ktora aplikacja wywolala wyjatek nie stanowi zadnego problemu. I
to nie ma zadnego znaczenia, czy bedzie to system 8, 16, czy nawet 128
bitowy. Problemy, ktore opisalem, a ktore wystepuja w W98 (32bit) nie maja
prawa wystapic w systemie, ktory ma prawidlowo napisane jadro. Nie moze tez
dojsc do calkowitego zawieszenia systemu i braku reakcji na urzadzenia
zewnetrzne, jak tez zawieszanie sie systemu na wiele sekund...
Faktem jest, ze M$ napisal system wolny od tych wad - WinNT/win2000, ale ma
on przynajmniej 2 wady dyskwalifikujace go do uzytku domowego: cene i
wydajnosc.
A co do rozumienia: bylem przez dluzszy czas konstruktorem systemow
mikroprocesorowych/ komputerow specjalizowanych i pisanie oprogramowania
systemowego dla nich wchodzilo w zakres moich obowiazkow, wiec chyba wiem
jak to sie robi (na poziomie bardzo bliskim sprzetu). Programowanie
zdarzeniowe tez nie jest mi calkiem obce, jest to zdecydowanie
najwygodniejsza forma przetwarzania komunikatow z urzadzen I/O.
--
Pozdrowienia, Zen0n
HZ: 'Pieta Achillesa to miejsce,
ktore jest wrazliwe na smierc'
mailto://zimnyzenon@hotmail.com
ICQ UIN: 59008072
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:06:19 MET DST