Autor: Neo (kmg_at_strefa.org.pl)
Data: Tue 02 May 2000 - 13:37:06 MET DST
Chciałbym abyście ocenili moją diagnozę dotyczącą jednego celerona na płycie
z chipsetetm VIA. Płyta i zasilacz AT.
Objawy są takie że komputer po włączeniu nie chce startować. Słychać
wiatraczek w zasilaczu, dysk twardy się włącza i brzęczy głowicami (to jest
OK), ale nie ma żadnego sygnału na monitorze. Po prostu czarny ekran; winda
nie startuje. komputer nie wydaje żadnych dźwięków ani pisków - po prostu
zamiera.
Sprawdziłem monitor, kartę graficzną (przełożyłem do innego slotu PCI,
wymieniłem na AGP), wymieniłem pamięci - nic to nie dało.
Aby jeszcze skomplikować sprawę dodam że objawy występują okresowo, tzn. np.
dwa dni, aż tu znienacka trzeciego dnia wszystko jest OK. Komputer się
włącza i można normalnie pracować przez np. pięc dni i znowu przerwa.
Podłączyłem dzisiaj inny zasilacz (sprawny w 100%) i okazało się ku mojemu
zdziwieniu że zasilacz w komputerze nie działa. Po włączeniu zasilania
wiatraczek drgnął i zasilacz zaczął dziwnie piszczeć. Po odłączeniu
zasilacza od płyty głównej działa (zasilacz) normalnie.
Płyta jest na gwarancji, jednak trzeba by z nią jechać sto kilosów aby ją
sprawdzić u sprzedawcy/ewentualnie wymienić. Nie mam wolnej płyty, którą
mógłbym klientowi wstawić np. na tydzień do przetestowania, dlatego zwracam
się do was z prośbą o radę. Czy zalecać klientowi serwisowanie płyty
głównej, czy moze jeszcze coś sprawdzić.
Pozdrawiam
-- Neo kmg_at_strefa.org.pl HomePage: http://www.strefa.org.pl/kmg/ Anna Mucha UnOfficial: http://annamucha.koti.com.pl Zarabiaj pieniądze tylko za korzystanie z sieci: http://www.strefa.org.pl/kmg/zarabianie.html
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:05:37 MET DST