Autor: Jacek Popławski (jp_at_ulgo.koti.com.pl)
Data: Mon 24 Apr 2000 - 23:11:42 MET DST
Kilka dni temu kupowałem komputer. Wybrałem kartę Asus P5A, której niestety
nie było w magazynie (w dwóch sklepach sprawdzałem). Sprzedawca zaproponował,
że wstawi mi na razie AOpen AX59PRO, a potem w razie czego wymieni na Asus P5A.
W domu okazało się, że pod Linuxem wszystko działa bez problemu, a pod Windows
nie działa soft do karty telewizyjnej. Zresztą - nie tyle nie działa, co po
uruchomieniu resetuje Windows 98. Ściągnąłem BIOS ze strony AOpen i problem
zniknął.
Co według was powinienem zrobić - starać się o wymianę na Asusa, czy też
odebrać 30zł różnicy w cenie? Skoro w Asusie płacę sporo za markę, to dlaczego
AOpen jest taki drogi? Ma o jeden mniej slotów, jest na MVP3 zamiast ALI5...
Co do AOpena wiem jednak, że moje karty się zmieściły (dwie ISA - modem i
Gravis) i że wszystko jakoś działa - nie mam takiej pewności co do Asusa.
Boję się jednak, że skoro były problemy z kartą telewizyjną, to może potem
nie będzie działać coś jeszcze, a nowszego BIOSu nie będzie...
Co byście zrobili na moim miejscu i dlaczego?
PS. procesor to oczywiście K6-2 (500MHz), do tego Voodoo3-2000, AVerMedia
TV Phone 98, Gravis Ultrasound (niedługo - SB Live), modem wewnętrzny,
sieciówka, dysk IDE, cd-rom IDE (z tym LG za dobrze mi nie doradziliście,
głośny jak diabli i cholernie mocno się grzeje - czy to normalne?)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:02:56 MET DST