Re: dvd-Voodoo3 3000

Autor: Lukasz Bajoński (lukasz_at_gt.pl)
Data: Fri 31 Mar 2000 - 23:51:30 MET DST


"CyboRKg" <cyborkg_at_dino.open.net.pl> napisał(a):

>
> > > Użytkownik Blink <blink_at_friko2.onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjn
> ych
> > > napisał:YIoE4.12496$a01.275140_at_news.tpnet.pl...
> > > > Czy moze ktos mi powiedziec jak sprawuje sie voodoo3 3000 w otwarzaniu
> > > > filmow na DVD.
> > > >
> > > Zupelnie normalnie, testowalem programem InterVideo WinDVD
> >
> > Tzn bez dodatkowej akceleracji, równie dobrze jak np S3-Trio ;)
>
> Piszesz bzdury; mialem wczesniej dekoder sprzetowy MPact - w plynnosci nie
> ma zadnej roznicy, w jakosci obrazu niewielka. Kolosalna jest za to w jako
> sci dzwieku; na zwyklej karcie muzycznej dzwiek stereo jest jedynie emulow
> any, podczas gdy encoder (MPact)
> potrafi odtworzyc wszystkie tryby dzwiekowe jakie sa na plycie...
> A z S3-Trio wiesz co mozesz sobie zrobic? Nie bede sie wyrazal...

O czym ty piszesz ?
Bo ja o tym że na V3-3000 ma tyle samo wspomagania DVD co na S3-Trio i
to w 100% podtrzymuję ...



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:58:10 MET DST