Odp: 9GB HDD do MACa za jedyne 30baniek HAHAHA

Autor: Witek (604488525_at_eranet.pl)
Data: Fri 21 Jan 2000 - 02:04:03 MET


> myslisz ze w erze
> multimediow to czysty soft zajmuje najwiecej miejsca ?
> Nie tekstury,tla,zdjecia,animacje,filmy,dzwiek,skany?

masz racje

> Czy maki posiadaja jakis super patent na kompresje
> ( dodatkowo szybka i nie obciazajaca proca )?

chyba nie, kwestia raczej ROMu i architektury calego systemu. Nie potrzeba
tylu bibliotek, sterownikow, bo czesc jest juz standardowo zaimplementowana,
urzadzenia tylko do Mac'a maja pewnie jakas swoista architekture, inne sa
zalorzenia konstrukcyjne... nie wiem, moze po czesci cos sie zgadza z tego
co napisalem. Nie mam pojecia jak to jest na prawde. Mialem kiedys Amige, a
architektura Mac'a i Amigi jest bardzo podobna.

> A moze w usa to wszystko ciagnie sie po sieci -
> a miejsce na twardzielu wynajmuje u providera bo to
> taniej wyjdzie :)

Chyba nie. Nie ma nic gorszego niz programy bezwzglednie wymagajace
'upgraedowania' po sieci. Mam antywira McAffe i co miesiac, chcac, niechcac
chce sobie pobrac aktualizacje. I nie da sie tego wylaczyc...

> A tak na marginesie czy mniejsza objetosc OSa
> i softu nie swiadczy o tym ze jest go po prostu mniej
> -ma mniejsza zdolnosc rozwoju i trudniej sie go tworzy.
> Mozna przeciez nawet Winde tak okroic zeby zmiescila
> sie na kieszonkowych zabawkach w ktorych nieobecnosc
> dyskietki jest juz usprawiedliwiona.

A ja mysle ze to kwestia standardu i optymalizacji. iedys ogladalem dwa
demka. Jedno zajmowalo kilka dyskietek i chodzilo tylko na 486dx2. Drugie (o
wiele bardziej cool) zajmowalo jedna dyskietke i chodzilo nawet na 386sx bez
turbo. Kwestia programistow, opanowania kodu i ewentualnego ujednolicenia
standardu obslugiwanych urzadzen.

Witek
vitas_at_sonik.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:35:29 MET DST