windows nie widzi myszki

Autor: Paweł Bodziacki (pawbe_at_poczta.onet.pl)
Data: Tue 21 Dec 1999 - 12:42:24 MET


Witam :-)

Płyta z Pentium 100, 16 MBRam, W95 OSR2. Mycha Prima Navigator
Primaxa na com1.

No więc jest tak:
1. Włączam kompiuter, W$95 się ładuje po czym stwierdza, że nie
ma mychy. Dobra - może i ma rację - sprawdzam naocznie - jest.
Poprawiam podłączenie coma do płyty i startuję od nowa. Bez zmian.
2. Się przejmuję i uruchamiam kompa w sesji dosowej - nie oknie
dosowym, tylko przy starcie F8 i uruchom w DOSie. Ponieważ
w plikach startowych nie było wywołąnia drivera mychy, piszę mouse,
sterownik się ładuje. Uruchamiam jakiś program (np. nc) i mycha jest.
Jak rudzam łapką, to i kursor się rusza. Dziwię się.
3. Resetuję kompa i po starcie Windy bez zmian - brak mychy.
4. Resetuję gadzinę i jak w pkcie 2 startuję w dosie. Ładuję
sterownik - mycha jest. No to piszę win i daję Enter. Winda się
ładuje i stwierdza, że nie ma gryzonia :-(
5. Przeładowuję i w trybie awaryjnym usuwam comy i mychę.
6. Winda się ładuje - jest mysz! Po drodze instaluje sobie
(Windam, nie ja) usunięte comy, po czym życzy sobie sterownika
myszy, którą rozpoznał (Primax Serial Mouse znaczy). Gdyż nie
mam, wybieram standardowy sterownik. Winda przyjmuje i działa.
7. Uruchamiam ponownie komputer - patrz pkt 1.
8. Jak w 7, ale tym razem mysz jest.

Qrna! Ma ktoś jakąś koncepcję?

-- 
Pa(!)wełek (pawbe_at_poczta.onet.pl)


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:26:22 MET DST