Re: Duży dysk i kłopoty z win98

Autor: Kenn (kenn_at_priv7.onet.pl)
Data: Sun 19 Dec 1999 - 18:32:29 MET


Jacek Rudis napisał(a) w wiadomości: <3859F921.BD885107_at_icom-dv.pl>...
>Witam wszystkich,
>
>Kupiłem sobie wczoraj duży dysk twardy 20GB (jak dla mnie to baaaaardzo
>duży) i....
>
>Chciałem podzielić go sobie ma partycje (fdisk dosowy odpada, bo ma
>kłopoty z ustawieniem partycji powyżej 1024 sektora nie mówiąc o
>partycjach Linuxa), więc stworzyłem partycje pod Linux'em:
>
> 4 GB - Windows
> 0,5 GB - linux '/' (root) ext2
>-------------------------------------- partycja rozszerzona
> 6 GB - fat32
> 4 GB - fat32
> 128MB - linux swap
> 0,5 GB - linux /home ext2
> 4,4 GB - linux /usr ext2 (odetchnie pełną piersią)
>--------------------------------------
>
>i wszystko było OK linux sobie radzi bez problemów, skopiowałem
>wszystkie dane uradowany uruchamiam win98 i po skopiowaniu na
>dysk pierwszy na partycji rozszerzonej (6 GB - fat32), zamazał mi
>następne partycje, pojawiły się tam krzaki i zniknęły partycje linuxowe
>(/home i /usr).
>
>Zrobiłem podział na partycje Partition Magic'em 5(ponad godzina), i to
>samo.
>Czy ktoś wie dlaczego sie tak dzieje i jak temu zaradzić? Czy ten głupi
>windows korzysta z bios'u do komunikacji z dyskiem, czy nie a może
>to u mnie jakiś bug sprzętowy a u kogoś działają partycje założone
>powyżej 8,4 GB?

Prawdopodobnie BIOS twojej plyty nie obsluguje dyskow powyzej 8,4 GB,
Windows niestety korzysta z BIOSu. Upgrade BIOSu powinien pomoc lub
ewentualnie Ontrack Disk Manager jesli twoj dysk to IBM (dla innych dyskow
tez sa podobne programy) ale nie wiem jak na tego Ontracka zareaguje Linux.

pozdrawiam
Kenn



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:25:38 MET DST