Autor: Jarosław Kamper (jarekkam_at_bydgoszcz.home.pl)
Data: Wed 08 Dec 1999 - 23:16:40 MET
Ale do czego potrzebny Ci laser: do prędkości czy kosztów eksploatacji,
czy
może jakości???
Jeżeli to pierwsze lub trzecie - nie czytaj dalej!
Jeżeli jednak decydującym czynnikiem jest cena - proponuję atramentówkę
;-)
A teraz uzasadnienie:
Posiadam Lexmarka 2030 od paru lat (kupiłem za prawie dziesięć baniek! -
dziś
za tyle to laser bym dostał ;-) )
Naboje baaaardzo drogie (150zł) , ale są refile i materiały zastępcze.
Kupiłem właśnie takie cos Pelikana - 3 zbiorniczki i sanki (230zł). Dziś
skończył mi się ostatni. Co zrobiłem? Poszedłem do papierniczego i
kupiłem
czarny atrament do piór Pelikana (6,50zł) i kiedy to piszę drukuje się
właśnie 292 strona książeczki do SuSE6.2 ;-))) Mogłem tak zrobić z
oryginalnym nabojem, ale wtedy nie pomyślałem o tym (nie miałem modemu i
mało
drukowałem - puste pojemniki wyrzucałem ;-((( ). Ale otwarcie takiego
oryginalnego pojemnika to żaden problem. Kładziesz delikwenta na
krawędzi np.
biurka, młotkiem w dekiel i odpada lepiej, jakbyś próbował go odkleić!!!
-
Napełniam tak teraz kolorowe - pojemniki do HP kupiłem za 2,09zł za
kolor,
ale sanek do niego w życiu nie widziałem! Strzykawka, igła i dobry
detergent
w przypadku nieuwagi. Tym sposobem możesz sobie kupić jakiegoś lexmarka,
czy
hp, byle nie epsona!!! Koszty sobie sam policz (hint: papier wyjdzie
drożej ;-))) )
A jakość? Porównywalna lub nawet ta sama!!! Producent pisze, że po
czwartym zbiorniku jakość spada, a po siedmiu sanki są do wyrzucenia -
zobaczymy ;-)))
Pozdrawiam
--
Jarosław Kamper
jarekkam_at_bydgoszcz.home.pl
http://kki.net.pl/~jarekkam/home.html
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:23:33 MET DST