pascal bug?

Autor: Talajczyk Piotr (piotrtal_at_promail.pl)
Data: Sun 14 Nov 1999 - 11:11:15 MET


panowie przypomijcie mi jak to jest dokłądnie z uruchamianiem
programów napisanych w pascalu pod szybkimi maszynkami typu
Pentium2/celeron/k6. o ile dobrze pamiętam problemem jest tutaj szybki
zegar, przez co programy wysypują się - tak zwany bład Borlanda w
jakiejś z dołączanych do pascala bibliotek.
nie pamiętam czy dotyczy to tylko programów skompilowanych na
wolniejszych maszynach, czy problem dotyczy _także_ kompilacji na
"szybkich procesorach".
czy przy kompilacji programu w pascalu na (powiedzmy) celeronie366 nie
trzeba będzie spodziewac się tego typu niespodzianek, czy dotyczy to
tylko uruchomienia gotowych juz exe'ców.

podajcie adres skąd ściągnąć łaty na gotowe exeki bo mi je gdzieś
wcięło. o ile dobrze pamietam to już je kiedyś ściągałem, ale i te mi
wcięło. ;)
czy wyłaczenie internall_cache coś w tym przypadku pomoże?

dzienks. :)

                   pozdrowionka...
                            Tałajczyk Piotr.........Cz-wa
                            email:....piotrtal_at_promail.pl
                            www: http://iop.pcz.czest.pl/piotrtal



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:16:56 MET DST