Odp: Warszawski rynek sprzetu komputerowego (gdzie kupic monitor?)

Autor: Krzysztof Sprawnik (kris_at_vis.pl)
Data: Thu 04 Nov 1999 - 10:36:31 MET


> Uważam że mocno przesadasz twierdząc, że ktoś sobie sam winien bo coś
> kupił "szybko". Ma prawo wierzyć, że kupuje w sklepie produkt
pełnowartościowy
> a na jakość jest udzielana gwarancja producenta i rekojmia sprzedawcy.
> Postąpił co najwyżej lekkomyślnie, nie robiąc wcześniej żadnych oględzin
> a zawierzając li tylko testom i stronom WWW o charakterze czysto
marketingowym.

Popieram w calej rozciaglosci.
Bo nawet jak kupis jogurt i bedzie zepsuty, to powinni Ci go wymienic na
nowy, calkiem dzialajacy. Moze przyklad jest od parady, ale towar jest towar
i trzeba brac za niego odpowiedzialnosc.

Inna sprawa, czy producent nie spusci Cie z takim jogurtem (monitorem,
telewizorem <wstaw co chcesz>) na przyslowiowy bambus...

p.s. A tak w ogole trzeba rozpoczac krucjate przeciwko systemowi bankomatow
PKO SA.

pozdrawiam
Krzysiek Sprawnik



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:14:31 MET DST