Witam,
W moim poczciwym 486 padl jeden modul pamieci SIMM 32bit 8MB (nie EDO) -
program testujacy pamiec pokazal, ze sa problemy z parzystoscia w dwoch
obszarach w tym module - jeden gdzies w polowie (4-5MB) a drugi pod koniec
(7-8MB). Ten modul pamieci ma w sumie 16 ukladow scalonych po 8 z kazdej strony
- czyli wychodzi, ze jeden uklad ma pojemnosc 512kB. Z poczatku sadzilem, ze
zabrudzily sie styki w podstawce na plycie - lecz nic z tego. Pozniej wpadlem
na pomysl, ze moze jakis lut sie utlenil i dobrze nie kontakuje - przegrzalem
wszystkie luty lecz bez zadnej poprawy (nic tez sie nie pogorszylo).
W tej sytuacji pozostaje mi chyba tylko zidentyfikowac uszkodzone kostki
pamieci i, o ile uda mi sie takowe zakupic, wymienic je na dobre. I tutaj mam
pytanie.
Czy jest moze jakis program/sposob dzieki ktoremu moznaby zlokalizowac
uszkodzona kostke pamieci? Program do testowania pamieci pokazal mi tylko, w
ktorych adresach wystepuja bledy - mi to nic nie mowi - to moze byc dowolna
kostka.
Czy wogole mozna spotkac w sklepach kosci pamieci uzywane w komputerach?
Pozdrawiam
Jacek
Received on Mon Oct 25 09:31:43 1999
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 09 Mar 2006 - 15:04:38 MET