Odp: Monitor ADI GT56 - dluga prosba o rade

Autor: Piotr Jastrzębski <piotrj_at_uw.lodz.pl>
Data: Sun 17 Oct 1999 - 16:57:39 MET DST
Message-ID: <DtlO3.7790$Tk.160752@news.tpnet.pl>

Użytkownik Piotr Jastrzebski <piotrj@uw.lodz.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:qYAN3.2818$Tk.49695@news.tpnet.pl...
> Czy ktoś może powiedzieć coś dobrego lub złego o tym modelu? Sprawa dość
> pilna - dziś po południu muszę kupić jakąś dobrą 17, a mam z tym dużo
> problemów: miałem już ViewSonica PT775 - oddałem bo miał nieusuwalną wadę
> geometrii (mimo, że cała reszta była ok), teraz podchodziłem do Panasonica
> PL70i (short length) - słaba zbieżność kolorów, rozmyty obraz w lewym
górnym
> rogu. Oczywiście wady pewnie tyczą się akurat tych egzemplarzy, które
miałem
> (nie)przyjemność testować, nie twierdzę np. że wszystkie PL70i są do
chrzanu
> (choć pewnie wszystkie nie mają regulacji zbieżności kolorów, co uważam za
> spore niedociągnięcie w monitorze tej klasy). Moim zdaniem dużo łatwiej
jest
> się naciąć na jakiś wadliwy egzemplarz (w polskich sklepach przynajmniej)
> kupując dobrą 17 niż przeciętną 17 czy 15.
>
> W każdym razie, teraz postanowiłem spróbować ADI GT56 - czekam na
> sprowadzenie tego i chciałem zapytać o opinie o tym monitorze.

Hej,
dostałem już tego ADi GT56. Wrażenia mieszane. Zacznę od pozytywów: dobrze
trzyma geometrię - nie mam większych zastrzeżeń. Ostrość, czytelność
drobnego tekstu w dużych rozdzielczościach - super. Ostrość jest bardzo
dobra również we wszystkich rogach i przy krawędziach ekranu - nie tylko na
środku. Pewnie wynika to z bardzo dobrej zbieżności kolorów - prawie idealna
na całym obszarze. Pokrętła do regulacji jasności i kontrastu analogowe
dostępne na spodniej ściance (dla mnie zaleta, dla innych może wada). TCO99.
Nie brakuje żadnej regulacji, spośród tych które były w poprzednio
testowanych przeze mnie modelach. Trzy lata gwarancji, ładny wygląd
zewnętrzny - niby mało ważne, ale cieszy ;).

Teraz wady. Najpierw te mniejsze i wspólne dla tego modelu:
- kabel VGA zintegrowany - jak się spsuje to kłopot
- brak złączy BNC, chociaż ja pewnie i tak bym z nich nie skorzystał.

A teraz te, które powodują, że zastanawiam się czy nie zwrócić go do sklepu
(zakup był w piątek), właściwe pewnie tylko dla mojego egzemplarza:

1. jak się przypatrzeć ekranowi przy jasnym tle z bliska (15 cm), to widać
poziome kreski, przy czym nie chodzi mi o dwie trynitronowe, a o dużo
słabiej widoczne, ale jednak, gęsto (w odległośći ok. 1 mm od siebie)
położone poprzeczne kreski przez całą szerokość ekranu. Pionowe też widać,
ale jeszcze słabiej i są jakby jeszcze gęściej rozmieszczone, tak że w
zasadzie są niezauważalne. Hmmm, nie wiem, ale mam wrażenie że po prostu
widać siatkę (czy maskę - sorry, nie pamiętam teorii w tej chwili ;)
szczelinową tego kineskopu. Czy to normalne w monitorze za 2100 PLN? Poza
tym na białym tle da sie zauważyć również taką wypukłą fakturkę, składającą
się z pionowych kresek rozmieszczonych co 0,5 cm. Tak jakby ktoś położył na
siatce z tak rozmieszconych drucików kartkę papieru i lekko pocierał drugim
końcem ołówka, jeżeli wiecie o co mi chodzi.

2. jak się przypatrzeć ekranowi przy białym tle z troszkę dlaszej odległości
(30 cm), to ma się wrażenie, że po ekranie przebiegają (spływają w dól takie
bardzo drobne poprzeczno-skośne fale). Jest to zjawisko prawie
niezauważalne - ale chyba nie są to moje omamy, bo kilka innych osób (3) to
potwierdziło. Co ciekawe to, falowe zajwisko zależy od ustawionej
częstotliwości odświeżania. Dla przykładu: w 1024x768 przy 60Hz jest, przy
100Hz jest, a przy 120Hz praktycznie nie da się już tego zauważyć.

3. trzeci dziwny efekt polega na tym, że gdy ustawimy odpowiednie tło (na
niektórych po prostu bardo słabo to widać, a na niektórych kolorach tła
bardzo wyraźnie), np. standardowe windows, to np. okienko ustawione w
centrum ekranu rzuca poświatę na prawo i (troszkę słabiej) na lewo.
Zwłaszcza stosunkowo szerokie ciemne paski tytułowe okienka dają ten efekt.
Ta poświata to efekt tego typu, ze po prostu kolor tła zmienia swoje
natężenie (robi się jaśniejszy odcień). na całej szerokości ekranu. będącej
przedłużeniem w lewo i w prawo np. paska tyułowego okienka. Jest to dobrze
widoczne, gdy np przesuwamy okienko na w góre lub w dół i patrzymy tylko na
tło (a obszar na którym znajduje sie przesuwane okienko zasłonimy np.
gazetą). Co ciekawe, występowanie tej poświaty zależy od szerokości
okienka - przy stosunkowo wąskim okienku efekt nie występuje. Aha, na pewno
nie jest to niedoróbka karty graficznej, bo bardzo dobrze poświata jest
widoczna przy włączeniu OSD.

4. i takie subiektywne wrażenie mam, że obraz mimo bardzo dużej
częstotliwości odświeżania i bardzo dużej ostrości jest jakiś niestabilny -
nie na poziomie migotania całego ekranu (jak na przy 60 Hz), ale na poziomie
pixeli. Zwłaszcza jak czytam tekst, to szybko mi się oczy męczą. Być może
jest to wynikiem efektów 1 i 2, być może w ogóle mi się tylko zdaje.

No i co o tym sądzicie. Punkty 2 a zwłaszcza 4 mogą być troszkę zafałszowane
subiektywnymi wrażeniami, ale punkty 1 a zwłaszcza 3 to występuja na 1000%
;)
Wymieniać? W sumie najbardziej dla mnie istotne wady to 2 i 4 , ale one są
ciężkie do zauważenia i może się zdazrzyć że serwis mnie wyśmieje.
Jeżeli wymieniać, to na inny egzemplarz tego samego modelu? No bo jeżeli te
wady są tego egzemplarza, to wtedy to ma sens, bo w sumie bez tych wad byłby
to super monitor. Jeżeli jednak wady powoduje słaba jakości elektronika
(typu: słabe filtry itp - nie za bardzo się na tym znam ;), no to wówczas
firma zamówi dla mnie nowy egzemplarz i będzie to samo.

Doradźcie coś, proszę.

Piotrek J.
Received on Sun Oct 17 17:00:57 1999

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 09 Mar 2006 - 15:03:45 MET