[ciach]
> PS: Uzywam PC, bo nie ma właściwie innej alternatywy, uzywałbym pewnie
> Amigi, gdyby chłopcy nie spieprzyli całego interesu. Amiga była bodaj
> jedynym kompem do domu - uruchamiałeś, wszystko działało bez specjalnych
> komplikacji, w PC trzeba czasami sie tyle nagrzebać {ta grupa jest tego
> wyraźnym odzwierciedleniem}, a i tak blaszak potrafi doprowadzić człowieka
> do zwątpienia w działanie MojeIQ>60 ?
> Nic nie rulez!
To prawda - cholerna szkoda, ze Amiga zniknela z rynku, wraz ze
zdechnieciem commodore'a, gdyby byla rozwijana do takiego stopniu do
jakiego sa makowki i pecety, bylaby naprawde jedynym dobrym kompem do
domu. W tym momencie jako "domowy" sprzedaje sie PC, co jest sprzeczne
nawet z jego nazwa. Sam uzywam tylko pecetow, ale szczerze mowiac czasem
mam serdecznie dosyc tej platformy i gdydbym mial forse, pewnie
przesiadl bym sie na jakas makówke.
Szkoda amigi, ST i innych kompow z tego przedzialu - teraz mialyby chyba
szanse przestrwania na rynku
-- Artur Leminski R9/R11 Website ManagerReceived on Thu Oct 14 11:30:04 1999
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 09 Mar 2006 - 15:03:34 MET