Re: Bledy zbieznosci kolorow

Autor: MaciejP (arup_at_kki.net.pl)
Data: Tue 21 Sep 1999 - 16:02:19 MET DST


Witam!

>Gdzie pisales?
Na tej grupie oczywiscie 19-09-99 o 22:28, druga odpowiedz, ale skoro tak,
to tujaj wklejam tekst tamtej odpowiedzi.
--------------------------------------
Kazdy egzemplaz monitora CRT jest inny. Najlepiej bylo przy zakupie obejzec
kilka egzemplarzy. Mam monitor 100ES. Nie wiem, czy 200. ma w OSD regulacje
zbieznosci kolorow, 100. nie ma, ale ma dwa i tylko dwa (brak mozliwosci
pomylki) potencjometry dostepne przez gorna krate obudowy. Na poczatku tez
nie moglem zaakceptowac rozbieznosci mojego monitora (ten parametr nie jest
mocna strona Sony - dowiedzialem sie pozniej). Po wlasnych probach regulacji
oddalem monitor do autoryzowanego serwisu (za posrednictwem sprzedawcy, w
ramach gwarancji) celem reklamacji. Serwis przeprowadzil regulacje - nie
wiem czy lepsza niz moja lub niz przeprowadzona fabrycznie. Ostatecznie
stwierdzilem, ze jestem za bardzo wymagajacy. Te urzadzania po prostu nie sa
doskonale.
Wg karty pomiarowej dla monitora 100ES dopuszcalna rozbieznosc kolorow w
srodkowym obszarze ekranu wynosi 0,3 mm wg srodka teoretycznej symetrii, a w
rogach 0,35 mm (dla wiekszego moze jest wieksza tolerancja?).
Ostatecznie jestem zadowolony z tego monitora.

Tez porownywalem inne egzemplarze (oczywiscie po zakupie, "Madry Polak
..."), byly lepsze i gorsze.

Najwieksza robieznosc w moim monitorze wystepuje przy wyswietlaniu znakow
jasno-fioletowych. Pozostale kolory sa Ok.
Najlepiej regulowac na jasno-bialym.
--------------------------------------------------------
To pisze teraz.

Ostatnie zdanie to byla pomylka. Chcialem napisac jasno-biale znaki na
czarnym tle.

Po dluzszych przemysleniach sadze jednak, ze serwis przeprowadzil lepsza
korekte, lepsza niz stan poczatkowy, a ja swoja regulacja pogorszylem tylko
ten stan. Ale ocena jest/byla trudna poniewaz kolejnych stanow monitora
nigdzie przeciez nie utrwalalem, a po kilku dniach za kazdym razem, gdy
zamykalem oczy widzialem kolorowe linie.

Ostatecznie, biorac pod uwage Twoja koncowa wypowiedz, radze nic nie
regulowac.
Fioletowe linie na czarnym to rzadkosc.
Jeszcze jedno - z jakiej odleglosci wpatrujesz sie w bledy zbieznosci, a w
jakiej standardowo pracujesz?

-
MaciejP (arup_at_kki.net.pl)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:02:09 MET DST