Autor: MaraBut (martys_at_priv1.onet.pl)
Data: Mon 20 Sep 1999 - 09:55:52 MET DST
Bartek Nagorny <bnagorny_at_kk.kalisz.pl> napisał:
> Dnia Sun, 19 Sep 1999 22:36:41 GMT, "Przemek Piotrowicz"
> <stvoor_at_plearn.edu.pl> napisał/a:
>
> >> Niekoniecznie. Wtrysnij w niego troche WD40 - mojemu to pomoglo, dziala
> >> teraz ok i w dodatku cichutko.
> >Co to jest WD40?
>
> Zaraz, niech no go znajde.. "Likwiduje piski, zabezpiecza powierzchnie
> metalowe, poluzowuje zardzewiale czesci, uwalnia zacinajace sie
mechanizmy,
> uruchamia wilgotne silniki" :)
>
:o))))
... sprząta , gotuje i krawaty wiąże...
;o)
A na poważnie - wystarczy wlać do łożyska (pod nalepką) dowolny olej
maszynowy, raczej rzadszy niż gęstszy...
Jednak jeśli łożysko (ślizgowe) jest już wyrobione to radzę jednak zmienić
wentylator.
I nowy nasmarować przed wymianą.
Aha - jeśli w łożysku juz jest jakiś smar to trzeba go wymyć (najlepiej
czystym spirytem - broń Boże żytnią albo salicylowym),
bo nie wiedzieć czemu Chińczyki dają smar, który zwyczajnie wysycha po
pewnym czasie...
Pozdrawiam
MaraBut
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:01:41 MET DST