Re: Zła jakość CDDA

Autor: Kaizen (nospam.Kaizen_at_promail.pl)
Data: Mon 13 Sep 1999 - 10:51:50 MET DST


Davka wrote:
>
> Hej
> Ostatnio na grupie jest dyskusja o złej jakości nagrywania Audio CD przez
> nagrywarki IDE. Wyszło na to że kopia jest gorsza od oryginału (w jakości).
> Czy to możliwe ? Muślałem że cyfrowy dźwięk jest taki sam nawet po 100
> kopiach (zależy tylko od sprzętu na którym jest odsłuchiwana). Gdyby
> pogarszała się jakośc DataCD to były by błędy w programach i nie >uruchomiły by się ! Więc jak to jest...

CD data mają sumy korekcyjne (jakoś tak to sie chyba nazywa) i nawet
nieźle porysowana płytka da się odczytać - płyty audio nie mają sum
korekcyjnych. Przy nagrywaniu nie robi to wielkiej różnicy - nagrywarka
tak czy inaczej wypala 0 i 1, i jak jest dobra to nie ma prawa się
pomylić ;)).
Problem jest przy ściąganiu. Jak ściągałem swoim starym Mitsumi to sumy
kontrolne generowane przez Audiograbbera z płyty już były niepowtarzalne
nawet przy prędkości 1x (dlatego kupiłem TEACa SCSI - COOL!!). Przy
ściąganiu 4x w ciągu godziny testowania nie udało mi się wygenerować
różnych sum kontrolnych dla jednego kawałka, a płytka ściągnięta z 4x i
nagrana 6x (tak testowo) miała te same sumy. Porównywałem po ponownym
zrzuceniu pliki z obu płyt (oryginał i kopia) Windows Commanderem -
identyczne.
Generalnie przy kopiowaniu podstawa to dobry cd do zgrywania (polecam
TEACa) - nagrywarki nie bardzo się nadają do zrzucania płytek (a
przynajmniej Yamahy). Jakość nośników i samego nagrania IMHO ma wpływ na
to czy wszystkie odtwarzacze poradzą sobie z płytką.
BTW - kumpel nagrał sobie BTC - grała ładnie, dopiero po pół roku
"wyblakła" i dźwięk zaczął falować, ale w CDR chodziła ładnie nadal.

Pozdrawiam,

-- 
      Kaizen
kaizen_at_promail.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:59:30 MET DST