Odp: Problem z monitorem - moze go dobic?

Autor: PhoeniX (najbergg_at_kki.net.pl)
Data: Wed 11 Aug 1999 - 18:26:32 MET DST


> Mam ciagle klopoty z monitorem CTX 1792E (niech go pieklo pochlonie!).
> Pierwsza rzecz - od czasu do czasu piszczy niemilosiernie - nie glosno ale
> przerazliwie co jest nie do wytrzymania przy dluzszej pracy. Co ciekawe
> piszczy w takt bujania sie na stoliku, tzn. gdy go trace to piszczenie
> zaczyna falowac w rytm kolysania sie monitora. W akcie desperacji
rozebralem
> go na czynniki pierwsze aby sprawdzic luzy i nic. Scalaki, kondensatory
itp
> siedza mocno na plycie, cewki i kable na kineskopie tez nie maja luzow a
> ciagle piszczy.

Za piszczenie odpowiedzialny jest powielacz oraz kable Wysokiego Napięcia
wraz
z wtykiem do kineskopu.
Wyciągnij i dokładnie wyczyść wtyk który wchodzi do kineskopu z ablem WN
i sprawdz (tak na oko czy iskra nigdzie nie przeskakuje) czy w okolicach
powielacza
(takie pudełko do którego wychodzi kabel WN) nie robi się jakieś przebicie.

> Ostatnio tez zaczal wydziwiac z obrazem. Slychac cichy trzask z tylu
> monitora i obraz rozjasnia sie na zielono az widac poziome biale linie na
> ekranie (podobny efekt uzyskiwalem na starym VGA jezeli za bardzo
> rozkrecilem jasnosc). Po wylaczeniu i ponownym wlaczeniu mu przechodzi ale
> ciagle popiskuje.

Sprawdz czy jak ruszasz kablem VGA to kolory się zmieniają. Jak tak to wina
leży w kablu
ale jak napisałeś kable nie powoduja trzasku.
Może to własnie przez przebicia z powielacza lub kabli WN (skok iskry
tłumaczył by trzask).

--
Pozdrawia
file://==PhoeniX==\\


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:51:51 MET DST